Funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej współpracując z policjantami Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach rozbili gang paserów, którzy sprzedawali części samochodowe wymontowane z kradzionych wcześniej pojazdów.
Funkcjonariuszom udało się odzyskać części warte 600 tysięcy złotych. Z kolei szacunkowa wartość utraconych pojazdów, z których one pochodziły, to około 8 milionów złotych.
- Czynności realizowano na terenie województwa śląskiego, w powiecie bielskim. W trakcie działań służbowych dokonano przeszukania terenu posesji trzech firm, gdzie prowadzony był na dużą skalę handel częściami samochodowymi. W wyniku kontroli ujawniono szereg podzespołów samochodowych z pojazdów różnych marek, utraconych na terytorium Unii Europejskiej, skradzionych we Włoszech oraz Francji w latach 2010-2019 - tłumaczy Wojciech Kopeć z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Od silników po fotele i deski rozdzielcze
Grupa handlowała w swojej siedzibie oraz przez internet, oferowała sprzedaż bezpośrednią i wysyłkową. W magazynach ujawnionych przez mundurowych ułożone części samochodowe sięgały aż po sufit. Wśród kradzionych części można było znaleźć silniki, skrzynie biegów, elementy zawieszenia, karoserii, baterie hybrydowe i inwertery, a także elementy wnętrza pojazdów takie jak fotele, boczki drzwi, deski rozdzielcze.
- Czynności w przedmiotowej sprawie prowadzą funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Bielsku Białej - dodaje Wojciech Kopeć
Kolejny cios w złodziejską szajkę
Tydzień wcześniej pogranicznicy z Terespola i policjanci z Wołomina zabezpieczyli elementy kradzionych samochodów na złomowisku w Tłuszczu (pow. wołomiński).
- Podczas kontroli znajdujących się na posesji pociętych karoserii samochodowych, silników i skrzyń biegów, zabezpieczono dwie karoserie lexusa, elementy karoserii audi Q5 i volvo XC90 oraz fotele forda mustanga. Odczytane numery wskazywały, że pochodzą z samochodów skradzionych m.in. w Kobyłce, na warszawskiej Białołęce, Żoliborzu i Wilanowie - wymienia Kopeć.
- W toku wykonywania dalszych czynności funkcjonariusze udali się również na teren drugiej posesji należącej do 29-letniego mężczyzny - dodaje oficer NOSG.
Tam znaleziono części od samochodów, których kradzież została zgłoszona na terenie województwa mazowieckiego i w Austrii. Ich wartość oszacowano na około 1,5 mln zł. Zatrzymanemu postawiono aż 14 zarzutów popełnienia przestępstwa paserstwa.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
- Niebezpiecznie mało wody przy słynnym kościele na wyspie
- Carnaval Sztukmistrzów, czyli wyjątkowe święto cyrku
- Zobacz walkę „Koziołków" z „Bykami" w Lesznie (ZDJĘCIA)
- 10 miejsc na krótką wycieczkę za Lublin. Dojazd w godzinę
- Koniki polskie ze Zwierzyńca. Zobacz, jak żyją na Roztoczu
- Oto nowe restauracje w Lublinie
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?