Jarmark Jagielloński powraca, a z nim ludowe kramy, ule i złota kura

- W przeciągu kilkunastu lat istnienia festiwalu projekt ewoluował, stając się przestrzenią, w której prezentujemy przede wszystkim kulturę tradycyjną, wywodzącą się ze wsi. Kulturę adaptowaną, a także tę przekazywaną przez artystów działających w miastach. Jarmark Jagielloński jest spotkaniem, zabawą, wymianą energii i komunikacji między jej uczestnikami - mówi Karolina Waszczuk, dyrektorka wydarzenia.

Tradycyjnie jarmarczne kramy rozstawione będą na Starym Mieście i na Krakowskim Przedmieściu. Nie zabraknie też warsztatów tradycyjnego rzemiosła, muzyki ludowej oraz uwielbianego przez dzieci placu zabaw, który stanął na Błoniach pod Zamkiem.

- Prezentujemy najbardziej naturalne dla społeczności formy, w których człowiek poprzez śpiew, taniec, muzykę tradycyjną wyraża siebie. Powracając do archaicznych, a jednocześnie najprostszych form wspólnie spędzonego czasu, powracamy do tego, co czasami zapomniane: żywego spotkania z drugim człowiekiem - podkreśla Karolina Waszczuk.

Każdego roku Jarmark Jagielloński ma swój nowy motyw przewodni. Tym razem jest to pszczelarstwo.

- Myśląc nad tematem przewodnim, zastanawiamy się w jaki sposób przekazać jak najwięcej informacji z nim związanych. Kwestia ochrony pszczół jest w ostatnich latach głośnym tematem, jednocześnie bardzo ważnym, wdzięcznym i bogatym pod względem kulturowym. Chcieliśmy zajrzeć głębiej w tradycje związane z pszczelarstwem, jak i w wierzenia dotyczące tych niezwykłych owadów. Wiemy, że jest to temat warty pokazania całym pokoleniom - tłumaczy dyrektor Waszczuk.

Tegoroczna edycja Jarmarku będzie również świętować 450-lecie podpisania Unii Lubelskiej. Właśnie z tej okazji do Lublina zostali zaproszeni artyści z Litwy.

- Będziemy mogli usłyszeć litewską muzykę tradycyjną, nauczyć się litewskiego śpiewu sutartinės, a także zobaczyć rękodzieło blisko 40 twórców ludowych z Litwy. Litwini słyną ze swojego bursztynu, kowalstwa i ceramiki. Przyjadą do nas goście, którzy kontynuują rodzinną tradycję obróbki bursztynu i sami wykonują biżuterię, z elementami np. drewna czarnego dębu, lnu, mosiądzu oraz skóry - wylicza Karolina Waszczuk.

Na Jarmarku znajdziemy również litewskie kowalstwo. Wśród całego szeregu kowalskiego asortymentu odnajdziemy piękne, niezwykle unikatowe tradycyjne litewskie kute krzyże, tradycyjne żelazne „słońca”, podkowy, świeczniki i inne żelazne wyroby. Nie zabraknie także ceramiki i garncarstwa, o tradycyjnych formach i zdobieniach.

- Są to niejednokrotnie bardzo drobiazgowe, wykonane z ogromną dbałością wzory. Litewskie rzemiosło będzie można poznać także podczas warsztatów. W programie między innymi wyplatanie palm wileńskich. No i oczywiście muzyka, zarówno warsztaty jak i koncerty - zachęca dyrektorka.

Jarmark Jagielloński
Lublin, Stare Miasto
piątek- niedziela
wstęp wolny/zapisy na warsztaty