Zacznijmy od tego aspektu jarmarku, który rzuca się w oczy jako pierwszy - wszędzie dookoła zaroi się od wystawców oferujących najprzeróżniejsze ludowe wyroby, zaczynając biżuterii i ubrań aż po wiklinowe kosze i glinianą zastawę. Słowem, codziennie do godziny 18 na stoiskach znajdziemy artefakty z najprzeróżniejszych zakątków regionu i nie tylko. Co ciekawe, za miejsce na festiwalu wyrobnicy wcale nie muszą płacić.
- To my zapraszamy wystawców do wzięcia udziału w naszym festiwalu, a od gości, którymi są wyjątkowi artyści i rzemieślnicy, nie są pobierane opłaty - zapewniają organizatorzy. - Jest to praktyka niezwykle cenna dla lokalnych rzemieślników i tradycyjnych artystów, ponieważ umożliwia im prezentację swoich unikalnych produktów szerokiej publiczności, nie obciążając jednocześnie finansowo. Dzięki temu nie tylko promujemy różnorodność kulturową i artystyczną, lecz również tworzymy atmosferę współpracy i wsparcia dla twórców oraz sprzyja ich rozwojowi.
Jako uczestnicy nie będziemy jednak musieli ograniczać się jedynie do podziwiania i nabywania cudzych dzieł - jak najbardziej będziemy mogli także stworzyć własne. Przebogata oferta warsztatów obejmuje najwymyślniejsze możliwe tematy. Skupiają się one głównie wokół rękodzieła. Będziemy mogli nauczyć się m. in. snycerki podlaskiej, gry na talharpie, tradycyjnego estońskiego tańca labajalg, wyplatania z wikliny, budowania szałasu, wicia ze słomy, wycinanki podwarszawskiej czy strugania w drewnie. Na dzieci czekać będą dodatkowo spektakle oraz atrakcje na podwórku Re:Tradycji na Błoniach pod Zamkiem, m. in. warsztaty z tradycyjnych ukraińskich zabaw dziecięcych.
Część osób może być skonfundowana nazwą, która zmieniła się rok temu. Dlaczego?
- Głównym tematem naszego festiwalu jest tradycja, której do tej pory w pierwotnej nazwie nie było - tłumaczą organizatorzy. - Dziś Jarmarkiem Jagiellońskim nazywane są targi tradycyjnego rzemiosła i sztuki ludowej, a Re:tradycja – Jarmark Jagielloński to także koncerty, wystawy, spektakle i warsztaty. Nazwa "Re:tradycja" jest odpowiedzią współczesnego odbiorcy, obserwatora, ale także artysty i twórcy kultury na dziedzictwo, którym dysponujemy i z którego bogactwa czerpiemy.
Przenieśmy się więc w bardziej muzyczne rejony, których w tym roku obfitość - czekają nas trzy intensywne wieczory pełne wspólnej tanecznej zabawy. Otworzy je piątkowy koncert opracowany specjalnie na tę edycję.
- Usłyszymy wyjątkowe aranżacje muzyczne Atanasa Valkova i Jagody Valkov powstałe na bazie muzyki tradycyjnej Polesia polskiego wykonywanej przez Poleski Skład Smyczkowy oraz zespół Polesie_PL - czytamy w zapowiedzi. - Podczas festiwalu wystąpi też estońska grupa Puuluup, sanockie trio Wernyhora, kapela Odpoczno oraz rumuński zespół Balkan Taksim.
W programie wydarzenia nie zabraknie także potańcówek, do których przygrywać będą Hajda Banda / Гайда Банда, Janusz Prusinowski Trio i Goście, Orkiestra Jarmarku Jagiellońskiego, Cmolaskie Chłopoki oraz Kapela Batareja.
- Niezwykłe pokazy lotnictwa i akrobacji powietrznej. To było prawdziwe show! Zdjęcia
- Wszystkie głowy patrzą do góry! Fiesta Balonowa na Placu Litewskim. Zdjęcia
- Ukrainki dostały wezwanie do zapłaty 60 zł/os dziennie. Miasto tłumaczy dlaczego
- Bomba już poza Lublinem. Saperzy skończyli pracę, a mieszkańcy mogą wrócić do domów
- "Gdyby im się omsknął młot, to byśmy tu nie stali". Historie ewakuowanych z Wrońskiej
- Przez łąki i lasy do Maryi! Lubelscy pielgrzymi coraz bliżej Jasnej Góry. Zdjęcia
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?