„Prezydencie Lublina: więcej zieleni, mniej betonu !!!” od takich słów zaczyna się petycja, która w poniedziałek trafiła do lubelskiego ratusza.
– Sprzeciwiamy się wycince drzew, są nam one bardzo potrzebne. Jeśli zabiorą nam drzewa to nie wyobrażam sobie życia i spacerów po mieście – podkreśla Dominika Jarosz, która złożyła petycję.
Podpisało się pod nią 2627 osób.
Jednocześnie do ratusza trafiła druga petycja. W obronie drzew przewidzianych do wycinki i usunięcia w związku z przebudową Al. Racławickich, Lipowej oraz Poniatowskiego.
- Drwale nie usłyszeli wezwania „zostańmy w domu”- mówi Krzysztof Gorczyca, prezes Towarzystwa dla Natury i Człowieka.
W tym tygodniu mogą ruszyć prace związane z usuwaniem i przesadzaniem drzewa towarzyszące przebudowie śródmiejskich ulic. Projekt przewiduje, że z trzech przebudowywanych ulic zniknie 212 drzew: 110 ma być wyciętych, zaś 102 przesadzone w inne miejsca.
Na początek prace maja objąć Al. Racławickie i ul. Poniatowskiego. Jeszcze w lutym ratusz poinformował, że przy Racławickich na pewno wycięte zostaną trzy drzewa (23 kolejne z listy do usunięcia może uda się uratować). Przesadzonych ma być 37 drzew.
- Ganz egal (z niemieckiego: nieważne, obojętne – dop. red.) czy zostaną usunięte za pomocą łopaty i ciężarówki czy za pomocą piły – w obu przypadkach znikną z Al. Racławickich – tłumaczy Gorczyca.
I dodaje: - Te 200 drzew to nie błahostka. Są wyznacznikiem polityki miasta wobec zieleni.
W marcu Towarzystwo dla Natury i Człowieka planowało wielką manifestacje w obronie drzewa przy Racławickich. Nie doszło do niej bo ogłoszono epidemię koronawirusa. – Zamiast maszerować al. Racławickimi będziemy maszerować w internecie. Ale gdy już będzie można zdjąć maseczki to na pewne wyjdziemy na ulice – dodaje Gorczyca.
Ekolodzy uważają, że drzewa można ochronić zmieniając projekt przebudowy ulic m.in. zrezygnować z budowy dodatkowych pasów do skręcania, rozbudowy zatok przystankowych. – Zmiana Al. Racławickich w bieda – autostradę, pas startowy to dewastacja – podkreśla Gorczyca.
– Nie jest to tylko remont nawierzchni czy budowa chodników i ścieżek rowerowych ale potężna inwestycja związana z wymianą całej infrastruktury podziemnej – podkreślał w lutym Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. I dodawała: - Ten zakres inwestycji jest nienaruszalny. Czas na dyskusje minął gdy podpisaliśmy umowę na dofinansowanie z funduszy UE.
Cała inwestycja ma się skończyć do połowy czerwca 2021 r.
Na Al. Racławickich wymieniony ma być asfalt, skrajnie prawe pasy jezdni – w obu kierunkach – zmienią się w buspasy, powstanie ścieżka rowerowa (po obu stronach drogi). Inwestycja obejmie też przebudowę ul. Lipowej m.in. podobnie jak na Racławickich pojawią się tam buspasy oraz poszerzenie – do czterech pasów – ul. Poniatowskiego.
Koszt przebudowy Racławickich, Poniatowskiego i Lipowej to 103,89 mln zł.
- 7 mln zł dla szpitali: Na maski, kombinezony, fartuchy
- Samochody, łóżka i pieniądze na walkę z koronawirusem
- Pierwszy ozdrowieniec oddał swoje osocze w Lublinie
- Lublin i Świdnik w maskach. Mieszkańcy stosują się do nakazu
- Ozdrowieniec: „Najważniejsza jest potężna wola przetrwania"
- Jeden procent szansą na zastrzyk pieniędzy dla szpitali
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?