- Makrofotografia, a nawet makrofotografia ekstremalna to inaczej duże zbliżenie obiektu ukazujące jego wszystkie detale za pomocą obiektywu mikroskopowego. Stosuję tzw. technikę focus stacking. Inaczej jest to nakładanie zdjęcia na zdjęcie w celu wydobycia głębi i jak najdokładniejszego odwzorowania danego obiektu – mówi Piotr Gołębiowski.
W jego przypadku, tym obiektem są owady. Od najzwyklejszych much, młodych os, poprzez ważki znalezione nad Zalewem Zemborzyckim, modliszki z Podlasia, żuczki z lasu Dąbrowa. Na zdjęciach zobaczymy także egzotyczne owady z Brazylii, komary przenoszące malarię, „diablaki” z Peru, czy muchę tse-tse, która jest nosicielem śpiączki afrykańskiej.
Więcej o tym, jak powstają takie zdjęcia można przeczytać w piątkowym wydaniu Kuriera Lubelskiego lub na stronie plus.kurierlubelski.pl.
- Po amputacji nie ma jak wyjść z domu. Pomoc deklarują radni
- Pierogowa uczta przed Centrum Spotkania Kultur
- Kradzież relikwii Drzewa Krzyża Świętego. Do tej pory ich nie odnaleziono
- Wypoczynek nad wodą w Białce. W piątek było słonecznie
- Najświeższe ceny owoców i warzyw z targu na Ruskiej
- Dramatyczny poród w szpitalu w Parczewie. Trwa śledztwo
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?