- W ostatnią niedzielę, jak zwykle do kapliczki przyszli mieszkańcy naszej wsi, aby wspólnie się modlić. Kiedy po modlitwie nabierali wodę ze źródełka, zapytałam, czy coś w wodzie na dole widzą. Wtedy ludzie w krzyk, że widzieli obraz. Chyba Matki Boskiej i świętego Łukasza. Ja sama, chociaż wcześniej ten obraz widziałam, bałam się o tym mówić. Sądziłam, że mi się coś przywidziało. Ale jeżeli zobaczyli to inni, to chyba nie jest do przewidzenie - mówi z przejęciem Aniela Piekaruś, opiekująca się od lat miejscową kapliczką.
Wieść o obrazie na wodzie szybko rozeszła się po okolicy. Mieszkańcy założyli specjalną księgę, w której odwiedzający to miejsce wpisują swoje nazwiska. Podczas naszej piątkowej wizyty w Łukaszówce, koło kapliczki spotkaliśmy kilkadziesiąt osób śpiewających pieśni.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?