Potrzebne są próbki głosu. Lubelska firma przygotowuje innowacyjną terapię dla osób z wadami wymowy

- Z racji tego, że dostęp do próbek dźwięku jest utrudniony z powodu na zamknięcia szkół, opracowaliśmy specjalną aplikację na telefon o nazwie Słowik, dzięki której każdy może się nagrać. Nagranie takiej próbki zajmuje do 2 minut. Należy przeczytać około 60 słów. To nie są trudne wyrazy, ale zostały specjalnie dobrane, aby wychwycić najczęstsze błędy – wyjaśnia Jakub Partyka, prezes Industi.

Lubelska firma wraz z zespołem naukowców pracuje nad innowacyjnym urządzeniem do terapii wymowy. Chodzi o wkładkę do ust, która będzie analizować ruchy języka pacjenta. Następnie impulsy z czujników przekazywane zostaną do ipada. - Terapia odbywać się będzie przy wykorzystaniu gier i zadań do wykonania. Jednocześnie pacjenci w słuchawkach będą poddawać się terapii i uczyć wymowy głosek – opisuje Partyka.

Projekt uzyskał wsparcie z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju na kwotę 4 mln złotych. Virtual Speech Therapy System w oparciu o analizę głosu i artykułowania ma zidentyfikować wadę wymowy oraz wybrać spersonalizowaną formę terapii leczenia przy wykorzystaniu interaktywnych gier. System zapewni również bieżącą informację zwrotną o postępach pacjenta.

- Te próbki głosu potrzebne są do opracowania algorytmu za pomocą sztucznej inteligencji, która na ich podstawie będzie analizować wybrane głoski w słowach i „uczyć się”, co jest prawidłową albo nieprawidłową wymową. Jeżeli próbek będziemy mieć kilka tysięcy, to ryzyko popełnienia błędu jest mniejsze, a terapia precyzyjniejsza – dodaje prezes spółki Industi.

Innowacyjny system będzie dedykowany osobom z takimi problemami jak seplenienie, jąkanie czy afazja. Pacjenci z wadami wymowy, którzy oddadzą teraz próbkę swojego głosu, będą mogli wziąć potem udział w bezpłatnych testach urządzenia.

Więcej informacji znajdziesz pod linkiem tutaj.