Świdnik był w piątek ostatnią lubelską miejscowością, którą odwiedził premier. Wcześniej tego dnia był we Frampolu, Tomaszowicach, Dąbrowicy i Biłgoraju. W Świdniku Mateusz Morawiecki spotkał się z mieszkańcami na wiecu wyborczym w centrum miasta. Na niedużej scenie obok premiera stali kandydaci PiS do Sejmu i Senatu.
Zgodnie z przypuszczeniami Morawiecki zapowiedział, że wkrótce miejscowa fabryka śmigłowców podpisze wojskowy kontrakt na modernizację helikopterów Sokół. O PZL Świdnik premier wspominał jeszcze kilka razy. Mówił, że poprzednia władza zaniedbała i sprzedała fabrykę, która jest największym pracodawcą w Świdniku. Morawiecki dodał, że za rządów PiS fabryka odżywa. - Ale odbudowa polskiej gospodarki nie jest łatwa - zaznaczył premier.
Mówił też o pieniądzach wypływających z Polski przez mafie VAT-owskie za czasów PO - PSL. Porównywał te sumy z rocznym budżetem Świdnika. - 200 mln złotych wypływało w ciągu czterech dni - wyliczał.
Salwą śmiechu zostały przyjęte słowa o tym, że informacje politycznej opozycji trzeba rozumieć wspak. - Mówią, że demokracja jest zagrożona, to znaczy, że demokracja kwitnie. Mówią, że nie budujemy dróg samorządowych, to oznacza, że budujemy ich więcej niż oni. My chcemy demokracji realnej, w której człowiek nie martwi się, czy mu starczy od pierwszego do pierwszego - przemawiał szef rządu i zachęcał do głosowania na PiS. - Zwyciężmy. Musimy zwyciężyć. Przez te najbliższe cztery tygodnie rozmawiajcie z rodzinami, przyjaciółmi, z nieprzekonanymi - apelował do mieszkańców Świdnika.
Rozsypano gnojówkę przed Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?