Pod koniec lipca 2023 r. na ul. Młyńskiej - na odcinku od Ronda Sportowców do Targów Lublin - na jezdni wymalowano linię ciągłą i wydzielono strefę wyłączoną z ruchu. Efekt? Kierowcy poruszający się w kierunku centrum nie mogą skręcić w lewo na teren zlokalizowanych po nieparzystej stronie ul. Młyńskiej punktów usługowych. Jeśli się na to zdecydują, to złamią przepisy drogowe.
- Zastosowane rozwiązanie odcina możliwość dojazdu do naszych firm od strony Czubów - mówi Piotr Rubaj, który od 20 lat prowadzi przy ul. Młyńskiej serwis samochodowy.
I zaznacza, że każdy kto chciałby dojechać na ul. Młyńską od ul. Krochmalnej zmuszony będzie do jazdy naokoło, czyli objazdem do ronda przy CH Gala (licząc od ronda Sportowców to prawie trzy kilometry w obie strony) lub przez rondo przy Targach Lublin (prawie kilometr).
- Jest to droga trudna i zawiła. Po wprowadzeniu tych zmian muszę tłumaczyć klientom, jak do mnie trafić. Osoba, która chce szybko zostawić w serwisie samochód nie będzie zastanawiała się nad takimi rzeczami, nie będzie skłonna do pokonywania skomplikowanej trasy i robienia dodatkowych kilometrów, tylko wybierze innego mechanika - żali się przedsiębiorca.
Wtóruje mu Pan Ryszard, właściciel znajdującej się przy Młyńskiej hurtowni zabawek.
- Ostatnio z moich usług chciała skorzystać pewna kobieta. Gdy zauważyła, że na wysokości mojego lokalu jest linia ciągła, pojechała dalej i zadzwoniła z pytaniem, jak do mnie dojechać. Próbowałem ją jakoś poinstruować, ale gdy wyjechała aż na ul. Kunickiego, to wyraźnie poddenerwowana rzuciła słuchawką i zrezygnowała z zakupów - wskazuje Pan Ryszard.
I wspólnie dodają, że w związku z obowiązującym na Młyńskiej oznakowaniem poziomym notują odpływ klientów.
Pan Piotr złożył do lubelskiego Zarządu Dróg i Mostów pismo, w którym postuluje zmianę namalowanej linii ciągłej na przerywaną z możliwością zjazdu na ul. Młyńską z namalowanych wysepek.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy miasto.
- Oznakowanie poziome na ul. Młyńskiej wykonano zgodnie z pozytywnie zaopiniowanym projektem stałej organizacji ruchu. W procesie projektowania Dworca Metropolitalnego wraz z przebudową układu drogowego głównym zamierzeniem było nadanie priorytetu pojazdom komunikacji zbiorowej - informuje Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza.
I wyjaśnia, że obecny układ i przyjęte rozwiązania projektowe nie wykluczają możliwości obsługi posesji zlokalizowanych wzdłuż ul. Młyńskiej.
- Dojazd zapewniony jest przez rondo Anastazego Suligowskiego przy Targach Lublin, jak również przez rondo Lubelskiego Lipca’80 przy budynku Gali - precyzuje Góźdź.
Według ratusza wprowadzenie rozwiązań postulowanych przez przedsiębiorców w bezpośrednim sąsiedztwie ronda Sportowców, skrzyżowania z ul. Dworcową, na odcinkach segregacji ruchu oraz w ciągu buspasa - będzie niezgodne z przepisami. Może też powodować utrudnienia w ruchu.
- Przyjęte rozwiązania są poprawne, zapewniają płynność ruchu i optymalne bezpieczeństwo jego uczestników, co było nadrzędnym celem na etapie projektowania, a obecnie utrzymania przyjętych rozwiązań - podsumowuje Góźdź.
A to oznacza, że do proponowanej przez Pana Piotra zmiany oznakowania nie dojdzie. Przynajmniej na razie.
- Piknik rodzinny PiS w Chełmie przyciągnął tłumy. Był grill, wata i lody. Zdjęcia
- Zamość. Największy, niedzielny obiad w Polsce. A wieczorem koncert!
- Kibice na meczu Motor Lublin – GKS Katowice w obiektywie „Kuriera”
- Nocny pokaz balonów w Nałęczowie. Zobacz zdjęcia
- Lubelscy pątnicy ze śpiewem na ustach zmierzają do Częstochowy. Zobacz zdjęcia
- Pchli Targ w Zamościu. Mnóstwo okazji i uśmiechów
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?