Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rada programowa TVP Lublin chce obejrzeć „Pod ciśnieniem"

Sławomir Skomra
Sławomir Skomra
screen/TVP3 Lublin
15-osobowa rada może zebrać się już w poniedziałek. Zajmie się sprawą wstrzymanej emisji politycznego programu „Pod ciśnieniem". Posłanka Joanna Mucha chce wziąć udział w posiedzeniu rady.

Chodzi o wydarzenia z 3 lutego, kiedy nagrano program „Pod ciśnieniem". To cotygodniowa dyskusja lokalnych polityków, prowadzona wtedy przez doświadczoną dziennikarkę Małgorzatę Orłowską.

Widzowie TVP Lublin jednak nie zobaczyli tego programu. Jego emisję zablokował dyrektor TVP Lublin, Ryszard Montusiewicz. Kiedy opisaliśmy tę sprawę (inne lokalne media także), dyrektor wydał oświadczenie w którym wygłosił, że program był prowadzony nierzetelnie.

CZYTAJ TEŻ: Co było w niewyemitowanym programie "Pod ciśnieniem" TVP3 Lublin? Dotarliśmy do nagrania. Sprawdź, czego nie zobaczyli widzowie

Jednak część posłów biorących udział w nagraniu (Joanna Mucha z PO, Genowefa Tokarska z PSL i Jakub Kulesza z Kukiz'15) mówili co innego. W ich odczuciu program był prowadzony wzorcowo, a przyczyną zablokowania mógł być fakt, że Elżbieta Kruk, posłanka PiS (i członkini Rady Mediów Narodowych) wypadła w nim bardzo źle.

To potwierdza samo nagranie, do którego dotarł Kurier ze szczegółami opisujący „Pod ciśnieniem".

Po wybuchu afery sprawą chce się zająć Rada Programowa TVP Lublin.

- Jestem za szybszym, niż jest to planowane, zwołaniem rady - mówił nam jeszcze w zeszłym tygodniu Krzysztof Kowalczyk z Kukiz'15. - Rada powinna zobaczyć to nagranie i zapoznać się z tłumaczeniami dyrektora lubelskiego ośrodka TVP. Myślę też, że powinniśmy poznać też zdanie pani redaktor prowadzącej nagranie - tłumaczył.

Takiego samego zdania jest Wojciech Żukowski, polityk PiS i przewodniczący rady. Właśnie powiedział, że ma zamiar zwołać posiedzenie rady. Może się odbyć już w poniedziałek.

CZYTAJ TEŻ: TVP 3 atakuje Muzeum na Majdanku. A sama pomija przymiotnik "niemiecki"

Na te słowa zareagowała już posłanka Joanna Mucha. Napisała list do Żukowskiego. Przypomina w nim, że była uczestniczką zablokowanego programu i: „W związku z powyższym zwracam się do Pana z prośbą o możliwość uczestnictwa w spotkaniu Rady Programowej posłom: Elżbiecie Kruk, Jakubowi Kuleszy, Genowefie Tokarskiej, senatorowi Andrzejowi Stanisławkowi oraz mnie. Ze względu, że jesteśmy osobami w moim przekonaniu poszkodowanymi w tej sprawie. Przyjmując zaproszenie do programu „Pod Ciśnieniem” mieliśmy nadzieję na możliwość przekazania widzom naszych poglądów. Dlatego uważam, że mamy prawo do uczestniczenia w tym spotkaniu i wysłuchania argumentów Dyrektora Montusiewicza. Zapoznanie się z treścią Jego stanowiska pozwoli nam zdecydować o ewentualnym podjęciu dalszych kroków prawnych." - pisze Mucha.

Dodaje, że w związku z zarzutami o cenzurowanie telewizji przez Montusiewicza posiedzenie rady powinno być transmitowane w TVP Lublin.

„Wskazana jest także obecność dziennikarzy z redakcji mediów lokalnych, którzy mogliby przedstawić relację ze spotkania opinii publicznej. Powyższe działania są według mnie niezbędne ze względu na konieczność transparentnego wyjaśnienia wszelkich podejrzeń o stosowanie cenzury" - czytamy w piśmie Muchy.

Rada Programowa TVP Lublin liczy 15 osób. W obecnym składzie została powołana w marcu zeszłego roku. Zasiadają w niej politycy: posłowie PiS Sylwester Tułajew i Sławomir Zawiślak, asystenci parlamentarzystów klubu PiS: Anna Pańczyk i Radosław Skrzetuski, burmistrz Tomaszowa Lubelskiego Wojciech Żukowski.

Ze wskazania PO są to: Katarzyna Mieczkowska dyrektorka Muzeum Lubelskiego, Krzysztof Babisz dyrektor WORD w Lublinie, Tomasz Żmudzki.

W radzie są także: Krzysztof Kowalczyk z Kukiz'15 i Maja Zaborowska przewodnicząca lubelskiej Nowoczesnej.
W jej skład wchodzą także: Rafał Sztejka (KUL), Marian Król (NSZZ Solidarność), Jarosław Cybulak (Bractwo Księdza Stanisława Zielińskiego), Beata Strzałka (Stowarzyszenie Zrównoważonego Rozwoju i Przedsiębiorczości Społecznej) i Sławomir Wręga (Zakłady Azotowe Puławy).

W minioną sobotę wyemitowano kolejną odsłonę „Pod ciśnieniem". Tym razem prowadziła je Bogna Bender-Motyka. W gronie osób w studio był poseł Jakub Kulesza. W pewnym momencie na antenie powiedział, że dzień wcześniej otrzymał wiadomość z TVP, że dla Kukiz'15 nie ma miejsca w programie.

Zaznaczmy, że ostatnio Kulesza ogłosił 2-miesięczny bojkot programów prowadzonych przez Montusiewicza.

We wtorek Kulesza przyznał nam, że nie został formalnie zaproszony do programu, „ale przyszedł i się sam wprosił".

Zobacz też: "Uczeń nie ma prawa mieć ciężkiego tornistra". Minister edukacji wyda specjalne rozporządzenie (x-news)

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski