Ratusz chce przekazać na własność MOSiRowi prawie 4 hektary ziemi przy ul. Filaretów. To parcela gdzie stoi Globus

Globus i parcela, na której stoi hala sportowo – widowiskowa to obecnie własność miasta. Przy czym MOSiR „Bystrzyca” dzierżawi halę od 2011 r. Niedługo to może się zmienić. Ratusz chce wnieść aportem (wkład niepieniężny) nieruchomość przy ul. Filaretów do spółki, której jest jedynym właścicielem. W zamian otrzyma akcje. Uchwałą intencyjną w tej sprawie zajmą się radni miejscy na listopadowej sesji. Debatować będą w najbliższy czwartek (19 listopada).

- MOSiR dotychczas zarządzał halą jako dzierżawca, a nie jako właściciel, co wpływa na mniej korzystne możliwości rozliczania czynionych nakładów inwestycyjnych. Przekazanie w formie aportu nieruchomości do spółki sprawi, że MOSiR będzie rozliczał kolejne nakłady jako czynione na własnym majątku, co wpłynie korzystniej na rozliczenie przyszłych remontów i ulepszeń Hali Globus – tłumaczy Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza.

- Przedmiotem aportu jest prawo własności nieruchomości położonej w Lublinie przy ul. Filaretów o powierzchni 3.9602 ha, zabudowanej kompleksem budynków, w tym Halą Sportową „Globus” – precyzje ratusz w uzasadnieniu uchwały.
Na działce stoi też m.in. budynek biurowy, gdzie m.in. mieści się siedziba miejskiego Biura Obsługi Mieszkańca.

MOSiR administruje miejskimi obiektami sportowymi. Są to m.in. stadion piłkarski Arena Lublin, aquapark, lodowisko Icemania, stadion lekkoatletyczny. Właścicielem zdecydowanej większość tych obiektów jest miasto. Do MOSiRu należ np. stadion Lublinianki. Spółka otrzymała go aportem w 2016 r. Wzbogaciła się tym samym o 18,9 mln zł, bo na tyle wyceniono wartość terenów przy ul. Leszczyńskiego. Ile może być warty grunt przy Filaretów? Na razie nie wiadomo. Wycenę ratusz ma zlecić dopiero gdy radni powiedzą „tak” pomysłowi przekazanie MOSiRowi nieruchomości.

- Czynność wniesienia aportu do spółki może potrwać do 3 miesięcy – szacuje Góźdź.

To nie jedyny „prezent”, który może otrzymać spółka od ratusza. MOSiR ma też dostać z kasy miasta milion złotych. – W związku z utratą dochodów wynikającą z zamknięcia obiektów zarządzanych przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji „Bystrzyca” Sp. z o.o. w okresie epidemii – czytamy w uzasadnieniu uchwały.
To już drugie w tym roku wsparcie dla spółki w związku z ograniczeniami towarzyszącymi epidemii COVID19. We wrześniu ratusz przekazał MOSiRowi 2 mln zł.