Rozpoczął się Kongres Współpracy Transgranicznej Lublin 2020. Gospodarka, kultura, społeczeństwo i miasto

Z powodu obostrzeń sanitarnych czterodniowe wydarzenie przeniosło się do sieci. Za pośrednictwem transmisji online samorządowcy, przedstawiciele europejskich miast, dyskutowali o wyzwaniach, jakie stawia przed nimi COVID-19.

- Myślę, że to może być lekcja, że nikt nie jest sam, że w pandemii granice nie są tak istotne. Istotne jest to, jak sobie radzimy lokalnie - powiedział Dagur Eggertsson, burmistrz Reykjaviku.

Na Islandii stwierdzono 3081 przypadków koronawirusa. Dziesięć zakażeń okazało się śmiertelnych. Ponad cztery razy więcej zachorowań wykryto w Albanii. Pandemia to kolejny duży cios, jaki spada na to bałkańskie państwo. W ubiegłym roku Albańczyków doświadczyło największe od dekad trzęsienie ziemi.

- Zrozumieliśmy, że to szansa odbudowy miasta, ale też stworzenia czegoś nowego - przyznała Anuela Ristani, zastępca prezydenta Tirany.

Spadek przychodów budżetowych, puste autobusy, ale też wiele oddolnych inicjatyw społecznych – to efekt pandemii w Lublinie.

- Mieszkańcy zaczęli dostrzegać małe zmiany w miastach i zaczęli wymagać. Oczekują, że dostrzeżemy ich potrzeby i będziemy je realizować, niezależnie od wielkich inwestycji – powiedział Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

Na efekty zmian w sposobie myślenia mieszkańców i samorządowców przyjdzie jeszcze poczekać.

Kongres Współpracy Transgranicznej potrwa do piątku. W wydarzeniu można wziąć udział za pośrednictwem strony kongres.lublin.eu po wcześniejszej rejestracji.