18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Teresa Karbownik dziennikarka TVP Lublin zginęła w wypadku

red, faj
Teresa Karbownik
Teresa Karbownik materiały TVP Lublin
Teresa Karbownik, dziennikarka TVP Lublin, zginęła dziś (29 marca) w wypadku na ul. Skłodowskiej. Potrącił ją samochód, gdy przechodziła przez przejście dla pieszych. Mimo reanimacji zmarła. Była reżyserem telewizyjnym i teatralnym, a także producentem filmowym i telewizyjnym.

Ul. Skłodowskiej: Kobieta zginęła pod kołami fiata pandy

- O ludziach, którzy od nas odeszli, zwykle mówi się, że byli kimś wyjątkowym. Teresa naprawdę była wyjątkowa - prywatnie i zawodowo. W pracy zawsze chwytała się projektów innowacyjnych, była autorką pierwszej telenoweli dokumentalnej w telewizji polskiej. Miała niezwykły dar wybiegania wyobraźnią w przyszłość. Będzie nam jej bardzo brakować. To ogromna strata - mówi Tomasz Rakowski, dyrektor TVP Lublin.

***
Teresa Karbownik urodziła się w Stąporkowie. W 1981 roku ukończyła Wydział Prawa i Administracji UMCS. W latach 1983 - 2001 była związana z Lubelskim Studium Teatralnym, gdzie między innymi współreżyserowała spektakl "Spowiedź dziecięcia wiekowego", który miał swoją premierę podczas Konfrontacji Teatralnych w 2000 roku. Od 1992 roku zatrudniona w TVP Lublin na stanowisku dziennikarz publicystyczny. Realizowała programy cykliczne - "Babskie gadanie", "Rozmówki wschodniograniczne". Była autorką licznych reportaży i filmów dokumentalnych także na anteny Programu 1 i 2 Telewizji Polskiej, takich jak "Ulica Grodzka", "Obszar pamięci", "Świat jest mały".

Była reżyserem dużych przedsięwzięć telewizyjnych - Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, widowiska z okazji pierwszej rocznicy wejścia Polski do UE, czy Dnia Pięciu Modlitw. Była reżyserem, a także producentem kampanii promocyjnej telenoweli dokumentalnej "Zupełnie zwyczajne życie" opowiadającej o życiu osób samotnie wychowujących dzieci. W ostatnich latach była wydawcą takich cyklicznych programów telewizyjnych jak "Lubelskie - smakuj życie", "Lubelskie uwodzi", "Lubelskie z pasją" promujące walory turystyczne Lubelszczyzny, a także "Bo byłem przybyszem…" ukazujących losy obcokrajowców w Polsce oraz "Na imię mam…" pokazujących historie młodych ludzi przebywających w ośrodkach kuratorskich.

Była koordynatorem i producentem kampanii promującej powrót na rynek pracy kobiet po przerwie spowodowanej urodzeniem dziecka "Aktywna mama", autorem kampanii promującej podjęcie zatrudnienia przez osoby niepełnosprawne "Tacy sami" finansowanej z Europejskiego Funduszu Społecznego. Była także ekspertem Sejmowej komisji ds.. Mniejszości Narodowych w zakresie mediów.
Ukończyła studia podyplomowe z zakresu prawo europejskie i zarządzanie projektami europejskimi na UMCS (2003) oraz Public Relations na WSPA (2010).

Prywatnie żona Andrzeja Mathiasza oraz mama Ewy. 6 kwietnia skończyłaby 54 lata.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 71

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Maciej Piątkowski
Dopiero dzisiaj dowiedziałem się o tym tragicznym wypadku i nie chcę w to wierzyć!!!
Poznałem Teresę na jej ostatnich (!!!) studiach, PR.
Bardzo sympatyczna kobietka, z dużą wiedzą i doświadczeniem.
Aż tu nagle taka informacja.
Nie jest sprawiedliwy ten świat, oj nie jest.
I nie wiem ku czemu zmierza...
f
f
Zapiedlć normalnie, czas reakcji + droga hamowania wyniesie na pewno około 60 m. Zapewne zapiedll jak większość przeciętnych kierowców. Nikt nie bierze pod uwagę, że na prawdę, nie da się wszystkiego przewidzieć. I każdy się zachowuje jakby dokładnie znał okoiczności, a g całe wie :)
r
rob
Faktem jest ze stała sie tragedia, zgineła wspaniła kobieta, młody chłopak zrujnował sobie życie. Tych rzeczy nie da sie cofnąc ale mozna zastanowic sie nad otoczeniem tej tragedii. Chlopak pracował dla znanej wszystkim pizzerii. Kto zna to miejsce wie ze w jakich warunkach sie tam pracuje, po ile godzin chopaki jezdza i za jakie nedzne grosze. Jak dla mnie oprocz rodziny kobiety szkoda ze tez ze chlopaczyna zmarnowal sobie zycie przez chwile nieuwagi to pracujac za marne grosze, pewnie zreszta bez zadnej umowy. Mam nadzieje ze prokuratura porzadnie zajdzie za skore wlascicielowi i zrobi porzadek z miejscem wyzysku mlodych ludzi..studentów.
k
kkjaaaj
ciekawa jestem czy ty sie tak przed kazdym przejsciem zatyrzymujesz jak ludzie stoją ?
m
milena
chłopak pędził z kolejnym zamówieniem, jego praca wymaga pośpiechu.. dzis nie potrzeba wiele starań o nieszczęcie.. od oceny tego kto zawinił jest policja, prokuratura.. łatwo jest wydać na człowieka wyrok, osądzić go, publicznie zmieszać a błotem, a czy ktokolwiek z was pomyśał co on teraz musi przeżywać? całe życie już będzie miał te kobiete przed oczami... wszystko to jest ludzka nieuwaga, niefortunny wypadek, przecież nie zrobił tego specjalnie, kobieta też przecież umyślnie nie weszła mu pod koła, więc zastanówcie sie..
T
Ted z Melbourne
Ja mieszkam w Australii juz ponad 30 lat i nigdy nie slyszalem o takim wypadku ,zeby zabic przechodzacego przez pasy .W Australii jest nie do pomyslenia aby nie zatrzymac sie przed oznakowanym przejsciem dla pieszych,a wogole inna kultura jazdy mimo ze u nas mieszka ponad 200 roznych narodowosci.Po przekroczeniu 25 km danej szybkosci kierowca automatycznie traci praweo jazdy ,oprocz bardzo wysokiego mandatu i kosztow sadowych,sad decyduje na jaki okres jest zatrzymywane prawo jazdy,i nie ma tutaj litosci ani znajomosci,glosny byl przypadek ,gdy nasz premier[z naszego stanu]stracil prawo jazdy wlasnie za szybka jazde,na kilka miesiecy,a pozniej egzamin od nowa,A w Polsce bylem przed kilkoma laty,to absolutna TRAGEDIA,absolutna wiekszosc nie respektuje przepisow,nie mowiac juz o fatalnych drogach.Ale to nie powinno byc zadnym usprawiedliwieniem.Z Australii pozdrawia byly lublinianin. Ted z Melbourne
a
aaa
czy na solidarnosci przy przejsciu koło botanika zwalniasz.. zatrzymujesz się ? tam przechodzą dzieci wracające ze szkoły ...
a
aaa
czy na solidarnosci przy przejsciu koło botanikiem zwalniasz.. zatrzymujesz się ? tam przechodzą dzieci wracające ze szkoły ...
B
B.
Oczywiście rozumiem powagę sytuacji ale krew mi się gotuje czytając komentarze pseudo znawców tematu, którzy od razu by powiesili tego kierowcę.

Tak jak pisałem - poczekajmy na ekspertyzy policji i działanie prokuratury.
g
gok
To kierowca ma mieć ograniczone zaufanie do wszystkiego, zawsze z za samochodu może wyjść człowiek. Gdyby jechał z normalną prędkością ta kobieta miała by szansę na przeżycie.
e
ehh
Anonimowość w internecie pozwala idiotom na pisanie takich bzdur...uszanujcie śmierć człowieka...przestańcie się bawić...
l
lorimer
na Bliskim Wschodzie za zdrade kobiete sie kamieniuje
p.s. nie robmy bohaterow z plazow i gadow
b
bhgf
A zwrócił ktoś uwagę na zaparkowane przed przejściem samochody, które utrudniają widoczność tak wchodzącemu na przejście jak i kierowcy czy akurat ktoś wchodzi na przejście.... ?
p
pis-off
Po twojej wypowiedzi widać, że nawet wody w mózgu się nie dorobiłeś.
B
B.
Czytając Twoją wypowiedź śmiem sądzić, że bliżej Ci do "typowego polaczka" niż mi.

Nigdzie nie zostało napisane, że wszystko mi wolno. Ludzie nie mają tu na tyle dystansu żeby podjąć konstruktywną dyskusję.

Trolling to Twój styl życia jak widzę ;)

Powodzonka,
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie