Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Towarzysz papież” i „głos diabła w twoim domu”. Ważą się losy pastora z Lublina. Zobacz zdjęcia

Michał Dybaczewski
Michał Dybaczewski
Małgorzata Genca
Małgorzata Genca
Po nieprawomocnym wyroku sądu okręgowego sprawą pastora Pawła Chojeckiego zajmuje się wyższa instancja. Nie wiadomo jednak kiedy zapadnie wyrok prawomocny, bo sąd musi zapoznać się z kolejnymi dowodami.

Wtorkowe (31 stycznia) posiedzenie Sądu Apelacyjnego w Lublinie rozpoczęło się od tego na czym zakończyło się posiedzenie listopadowe. Wtedy bowiem oskarżyciel posiłkowy przedłożył sądowi jako dowód w sprawie materiały wideo, w których, jego zdaniem, Paweł Chojecki miał obrażać katolików. Teraz sąd się z tymi materiałami zapoznał – zostały one odtworzone na sali sądowej.

- Towarzysz papież nie tylko na kierunku kremlowskim, putinowskim, doznał amnezji, ale na chińskim również. (...) On na pewno nie jest żadnym tam następcą św. Piotra, to jest głos diabła w twoim domu. Jeśli słuchasz katolickiego papieża to słuchasz diabła i jego wszystkich zaklęć powodujących dezorientację ludzi zachodu – mówił Paweł Chojecki w jednym z materiałów. – Kościół to organizacja religijna antychrześcijańska, instytucja rzymska od 900 lat zwalczająca chrześcijaństwo – perorował pastor w innym materiale. Chojecki stawiał także pytania, na które sam odpowiadał: - Kto jest największym zdrajcą narodu? Biskupi katoliccy! Tak było wtedy, tak jest i dzisiaj. (...) Powodem nieszczęść jest głupota i bezbożność Polaków, a odpowiedzialność za to ponoszą biskupi katoliccy i ich przydupasy, czyli księża, zakonnicy i zakonnice.

Za tego typu słowa Paweł Chojecki, który sam przysłuchiwał im się z ławy oskarżonych, dostał brawa od licznie przybyłych na rozprawę swoich zwolenników.

– Dziękuję wysokiemu sądowi za okazję do zaprezentowania swoich poglądów – zwrócił się do sędziego Wojciecha Zaręby.

Na wtorkowej rozprawie obrona oskarżonego pastora złożyła cztery wnioski dowodowe. Pierwszy dotyczył dopuszczenia dowodu z tłumaczeń fragmentów Bbiblii w kanonie protestanckim z trzech wydań: w języku angielskim, niemieckim i niderlandzkim. Drugi wniosek dowodowy dotyczył kserokopii nieprzychylnych pastorowi komentarzy publikowanych w mediach społecznościowych przez oskarżyciela posiłkowego Pawła B. Trzecim wnioskiem dowodowym był dołączony na płycie CD zapis wideo jednego z programów Wojciecha Cejrowskiego z serii „Boso przez świat”.

- Cejrowski znajdując się w świątyni buddyjskiej wyśmiewa obrzędy wyznawców tej religii. Jest to świetny materiał do tego, by pokazać, że wypowiedzi oskarżonego Pawła Chojeckiego mieszczą się w sferze wolności słowa. Warstwa perswazyjna jest podobna – by wyśmiać i obnażyć pewne zachowania, ale na poziomie rozumowego przedstawienia pewnych zjawisk – argumentowała obrona.

Adwokat złożył też wniosek o przesłuchanie świadków: dwóch pastorów protestanckich i byłego księdza.
Prokuratura wniosła o oddalenie złożonych wniosków, ostatecznie sąd oddalił tylko jeden: wspomniane już nagranie programu Wojciecha Cejrowskiego.

– Ta okoliczność nie ma żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy – zaznaczył sędzia Wojciech Zaręba.

Teraz sąd musi się zapoznać z dopuszczonymi dowodami. Z tego powodu sprawa została odroczona do 13 kwietnia.

Trwające od listopada 2022 r. postępowania przed sądem apelacyjnym jest pokłosiem wyroku sądu okręgowego, który w czerwcu 2021 r. skazał Pawła Chojeckiego za obrazę uczuć religijnych katolików, znieważenie prezydenta Andrzeja Dudy i narodu polskiego. Kara jaką wymierzono wówczas pastorowi to osiem miesięcy ograniczenia wolności w formie prac społecznych oraz 21 tys. zł opłat sądowych. Ten wyrok dotyczył aktywności pastora z okresu 2016-2019 r. Chojecki miał powiedzieć w swoich programach m.in. „Kościół katolicki to prostytutka, to zidiociała Polska”, „katolik odmawia różaniec jak małpa".
Przytoczone wyżej wypowiedzi nie spodobały się kilkuosobowej grupie katolików, która złożyła do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Pawła Chojeckiego.

Od wyroku sadu okręgowego odwołała się zarówno prokuratura, jak i sam Chojecki. Ta pierwsza domaga się kary pozbawienia wolności na okres 10 miesięcy w zawieszeniu na dwa lata, a ten drugi uniewinnienia.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski