Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Lublinie rusza akcja "wiosenne porządki" (ZDJĘCIA)

Artur Jurkowski
Do końca marca ma potrwać akcja "wiosenne porządki", w ramach której m.in. będą usuwane dzikie wysypiska śmieci i naprawiane jezdnie

- Zima już chyba za nami. Zabieramy się za oczyszczanie, porządkowanie, a w kolejnej fazie upiększanie miasta - zapowiedział Artur Szymczyk, z-ca prezydenta Lublina. Ratusz poinformował, że w Lublinie ruszyła akcja "wiosenne porządki". Ma potrwać do końca marca. - Żeby na święta było czysto - dodał Szymczyk.

Ekipy sprzątające, ale też grupy remontowe pojawiły się na lubelskich ulicach. - Prace będą prowadzone głównie w nocy, aby powodowały jak najmniej utrudnień. Tak jak w ubiegłych latach, zaczynamy od porządkowania jezdni i pasów drogowych w centrum - poinformował Adam Borowy, z-ca dyrektora Zarządu Dróg i Mostów.

Do końca tego tygodnia oczyszczone mają być m.in. al. Solidarności, al. Warszawska, al. Witosa, ul. Lubartowska, ul. Zamojska, ul. Kunickiego. Na pozimowe sprzątanie ulic, chodników, placów ratusz wyda ok. 800 tys. zł. To o 200 tys. zł więcej niż przed rokiem.

- Zima nie była ciężka, więc nie mamy dużych ubytków w jezdniach. Dziury są na bieżąco uzupełniane, do tej pory zużyliśmy na ten cel 300 ton materiałów - uzupełnia Borowy.

300 tys. zł ma trafić na usuwanie dzikich wysypisk śmieci przy jezdniach. W tym roku odpady wywieziono z ok. 40 miejsc, m.in. z Armii Krajowej, Zawilcowej, Choin, Kraśnickiej. Kosztowało to 35 tys. złotych. Kolejnych 50 wysypisk uprzątnięto z terenów poza pasami drogowymi.

- Kosztowało to 137 tys. zł. Ale dalej mamy takie miejsca: łącznie ok. 30, m.in. przy Głuskiej, Wspólnej, Roztocze, Nałęczowskiej, Dworcowej, Zawieprzyckiej, Wyzwolenia - wylicza Ludwika Stefańczyk, dyrektor Wydz. Gospodarki Komunalnej UM Lublin. I dodaje: - Przy czym coraz mniej jest na nich odpadów komunalnych z gospodarstw domowych, a zaczyna dominować np. gruz budowlany.

Śmieci na przystankach "bierze na celownik" MPK. - W centrum zwiększymy, do trzech razy na dobę, opróżnianie koszy - zapowiada Tomasz Fulara, prezes MPK.

Z danych miejskiego przewoźnika wynika, że od czasu "rewolucji śmieciowej" w 2013 roku ilość odpadów wywożonych z przystanków wzrosła z 50 do 200 ton miesięcznie. - I nie są to "śmieci komunikacyjne", czyli zużyte bilety czy niedopałki papierosów. Z koszy przy przystankach wywozimy np. umywalki - wskazuje Fulara.

Sukcesami w walce z brudasami chwali się Straż Miejska. - W tym roku ustaliliśmy pięciu sprawców, którzy wyrzucali śmieci na dzikie wysypiska - mówi Jacek Kucharczyk, komendant SM w Lublinie.

Strażnicy wkrótce sięgną po kolejne narzędzia do walki ze "śmieciarzami". - Zostaną ustawione cztery fotopułapki, które będą rejestrowały, kto wyrzuca nielegalnie śmieci - dodał komendant Kucharczyk.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski