W Zwierzyńcu wysychają Stawy Echo. Gmina apeluje o oszczędzanie wody. Zobacz zdjęcia

Stawy wysychają, bo opada poziom ich źródła – strumień Świerszcz. Niepokojąca sytuacja jest również na Zwierzyńczyku.

- Dalsze obniżanie poziomu wody Świerszcz może doprowadzić do wyschnięcia źródła, a następnie stawów które są przez to źródło zasilane. Wbrew pozorom to nie tylko susza w lecie, ale słabe zimy mają duży wpływ na wysychanie stawów. Jeżeli mamy duży opad śniegu, który później topnieje to nasącza ziemię. Przy obecnych zmianach meteorologicznych mamy tendencję spadkową, ale trudno jest powiedzieć czy się ona nie odwróci. Faktycznie w stawach mamy obecnie dziesięciokrotnie niższy stan wody – informuje Tadeusz Grabowski, zastępca dyrektora Roztoczańskiego Parku Narodowego.

Z badań RPN wynika także, że niewielki strumień rzeki Świerszcz, to efekt małej ilości opadów nie pozwalających na odbudowę zasobów wodnych.

Największa susza hydrologiczna wystąpiła w roku 2015 i 2018 roku kiedy wysokim temperaturom towarzyszyły bardzo niskie opady deszczu.

Skutkiem takich warunków jest znaczne obniżenie się poziomu zwierciadła wód podziemnych o ok. 2,2 metra.

- Spadek wody obserwujemy nie tylko w stawach Echo, ale mała woda występuje także w stawie kościelnym. Nie wprowadziliśmy żadnych ograniczeń w korzystaniu wody. Nasz apel ma uderzać jedynie w zdrowy rozsądek mieszkańców. Najlepszym lekarstwem na obecną sytuację byłyby opady deszczu jednocześnie kończymy prace nad urządzeniem zabezpieczającym niekontrolowany spływ wody – mówi burmistrz Zwierzyńca.

W Zwierzyńcu nie ma jeszcze sytuacji alarmowej, ale np. pod koniec czerwca Zakład Gospodarki Komunalnej w Niemcach apelował, by nie podlewać ogródków i trawników między 16 a 21.