Autorski przegląd tygodnia (29 marca - 4 kwietnia)

Piątek - Ma dość radzenia
To żaden dowcip na prima aprilis. Radny z gminy Stężyca nie chce być radnym i to już. Wszystko dlatego, że w tej kadencji rada nie chce realizować jego pomysłów. Od razu człowiek zaczyna sobie myśleć, ile to mielibyśmy wolnych miejsc w innych samorządach i parlamencie, gdyby pozostali wybrańcy ludu tak ocenili swoje dokonania. Co wtedy byśmy mieli? Wybory uzupełniające, ale zapewne nic więcej by się nie zmieniło.

Sobota - Gessler w składzie porcelany
Jakim chamstwem człowiek może "popisać się" przed kamerami? Magda Gessler udowodniła, że niemałym i wzięła się za telewizyjne uzdrawianie kolejnego lokalu w naszym województwie. Tym razem nawiedziła Hrubieszów. Kończąc wizytę, telewizyjna specjalistka od kultury kulinarnej, na znak protestu wywaliła stolik i trzasnęła drzwiami. Widocznie tak została wychowana i, sądząc po jej wieku, inaczej zachowywać się już nie nauczy. Nie pojmuję jednak, skąd biorą się kolejne lokale gotowe na "współpracę" z tą specjalistką. Ludzie, wy naprawdę chcecie takiej pomocy?

Wtorek - Będzie wesoło
Aby mieć pewność, że dziecko trafi do przedszkola, matki kłamią w papierach, twierdząc, że wychowują samotnie pociechy. Rządzący chcą położyć temu kres. Już widzę te komisje tropiące, czy dana pani mieszka aby na pewno samotnie i z nikim się nie prowadza.

Środa - Ś.P. wiosna
Wiosna żyje, tylko trochę się spóźnia - napisaliśmy we wtorek. Mogę stracić za to robotę, ale ja i tak napiszę to co myślę: kłamaliśmy, łgaliśmy, wciskaliśmy kit. Wiosna nie żyje. Legła przywalona tonami mokrego śniegu. Módlmy się, żeby lato chociaż ocalało.

Czwartek - Plus czyli minus
Od 21 marca trwa szkolenie pt. jak nie traktować klientów. Organizatorem jest nC +, która prezentuje wszystkie możliwe babole, jakie można strzelić w relacjach z ludźmi, którzy dają jej utrzymanie. Ogromny materiał.