Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brak szacunku, brak stanowiska

Wojciech Andrusiewicz
Wojciech Andrusiewicz.
Wojciech Andrusiewicz. archiwum
Nawet najlepszy, najbardziej wstrzemięźliwy i najwyrozumialszy przełożony, traci w końcu cierpliwość. Nawet najlepszy i najbardziej doświadczony pracownik powinien zdawać sobie z tego sprawę i nie przeciągać struny.

W przypadku Elżbiety Starosławskiej struna właśnie pękła i co za tym idzie Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej straciło długoletniego dyrektora. Sam przyznam, zastanawiałem się już jakiś czas temu, ile wytrzymają kolejni marszałkowie, znosząc nieskrywaną przez dyrektora COZL niezależność. Abstrahuję od doświadczenia i fachowości Elżbiety Starosławskiej, które należy ocenić bardzo wysoko. Bez wątpienia centrum miało profesjonalnego zarządcę. Ale…

Stanowisko dyrektora COZL to jednak stanowisko podległe, pełnione z namaszczenia pewnego grona decydentów lub choćby pojedynczego decydenta. Niby dyrektor, ale również pracownik, który ma swojego szefa. I zdaje się, o tym w ostatnim czasie dyrektor Starosławska zdawała się nie pamiętać. Nie wiem, czy wydawało jej się, że sama fachowość i wiedza wystarczą, by patrzeć w przyszłość bez obaw o swoje stanowisko, czy też kompletnie o tym nie myślała. A myśleć mimo wszystko powinna. Historia, nawet ta nie tak bardzo odległa zna przypadki superprofesjonalistów, którzy żegnali się ze stanowiskami, bo nie mieli jednej, jakże istotnej cechy: ogłady wobec tych, co nad nimi. Każdy dyrektor, nawet ten najlepszy, ma wszak swego przełożonego. Przełożony zaś ma to do siebie, że nie lubi być ignorowany, a szczególnie ten przełożony polityczny. Elżbieta Starosławska zaś marszałka i zarząd województwa zdawała się pobłażliwie pomijać.

Teraz z pewnością możemy oczekiwać dyrektora trochę mniej niezależnego. Kwestia, czy równie zaangażowanego?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski