Telefony w redakcji rozdzwoniły się. Prawie wszystkie w sprawie śmieci. Mieszkańcy wydzwaniali też do miejskiego wydziału ochrony środowiska i zawsze powód był jeden - chaos z rozpoczętą właśnie rewolucją śmieciową.
- Na całej ul. Sławin stoją worki z frakcją suchą. To plastik i papier - narzekała Maria Dudziak przewodnicząca zarządu dzielnicy Szerokie i dodała: - Ale od 1 lipca mamy śmieci segregować inaczej. Czy teraz worki ze „starymi śmieciami” ktoś zabierze?
Pytanie jest zasadne, bo od 1 lipca w kilkunastu dzielnicach śmieci sortuje się dokładniej, np. osobno papier i osobno plastik. - Nie mamy ochoty przepakowywać śmieci - stwierdziła Dudziak.
Inna Czytelniczka skarżyła się na sytuację przy ul. Czecha na Dziesiątej: - Mamy śmieci gotowe do odbioru, a dostaliśmy właśnie nowy harmonogram. Według niego najbliższy odbiór jest 13 lipca. Czy to oznacza, że z tymi odpadami będziemy mieszkać 24 dni? - zapytała.
Ratusz zapewnia, że wszystkie worki zostaną od razu odebrane.
- I nie trzeba na nowo segregować odpadów. Firma i tak je zabierze - zapewnia Olga Mazurek-Podleśna z biura prasowego ratusza.
- Do 15 lipca trwa okres przejściowy, w którym firmy mają dostarczyć nowe pojemniki na śmieci, worki i harmonogramy odbioru śmieci z domów jednorodzinnych - dodaje zapewniając, że starano się, aby terminy odbiorów w starym i nowym systemie się zazębiały.
- Ale to duże wyzwanie logistyczne. W dzielnicach, o których mówimy, śmieci odbiera Kom-Eko, a ta firma obsługuje trzy nowe sektory plus dwa funkcjonujące jeszcze w starym systemie- tłumaczy urzędniczka.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?