Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czwartoligowcy wrócili na boiska. Wkraczają w decydującą część sezonu

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
Nyku.foto/Świdniczanka
Po przerwie zimowej do rozgrywek wrócili piłkarze występujący na boiskach dwóch lubelskich grup hummel IV ligi. Nie zawiedli faworyci. Niektórzy musieli się trochę namęczyć, inni wiosnę przywitali z rozmachem. Ciekawie wygląda walka o grupę mistrzowską w I grupie lubelskiej.

W niej o miejsca 5-6 - ostatnie nią premiowane rywalizuje tak naprawdę jeszcze sześć zespołów: Opolanin Opole Lubelskie, Powiślak Końskowola, POM Iskra Piotrowice, Orlęta Łuków, Lewart Lubartów i Sparta Rejowiec Fabryczny. O tym, które ekipy znajdą się w gronie ekip walczących o mistrzostwo i nie zagrożonych spadkiem zdecydują najbliższe trzy kolejki, po których rozpocznie się kolejna część sezonu.

Ważny krok w stronę „top 6” uczynili zawodnicy Opolanina. Zadanie wcale łatwe nie było, bo mierzyli się oni z mającą tyle samo punktów przed rozpoczęciem kolejki Iskrą Piotrowcie. Dodatkowo sprawę mogła utrudniać roszada trenerska. Na dwa tygodnie przed rozpoczęciem rundy wiosennej nowym szkoleniowcem drużyny z Opola Lubelskiego został Daniel Koczon. Debiut ligowy wypadł udanie, bo jego drużyna po golach Kamila Króla i Krzysztofa Rybaka zwyciężyła 2:0 i wskoczyła na 5. miejsce, wyprzedzając Iskrę oraz Powiślaka Końskowola, który uległ na wyjeździe wiceliderowi - Lubliniance 0:4.

Tu gole strzelali Michał Paluch, Karol Futa, Wiktor Makowski i Mateusz Miśkiewicz. Dla zawodników Roberta Chmury była to już trzynasta wygrana w rozgrywkach. Klub z Lublina z bilansem 13-3-3 (42 punkty) jest wiceliderem swojej grupy. - Mocny początek, ale taki właśnie zakładaliśmy. Chcieliśmy wyjść wysoko, dobrze się pokazać i to się udało. Zastrzeżenia można mieć jedynie do skuteczności - mówi trener Chmura. - Chcemy wygrywać każdy mecz i oczywiście chcielibyśmy wyprzedzić jeszcze przed rozpoczęciem grania w grupie mistrzowskiej Huragan Międzyrzec Podlaski, ale przede wszystkim koncentrujemy się na tym, co przed nami w najbliższym czasie. Przed nami natomiast trudne spotkania z zespołami z dolnej części tabeli, które cały czas mają o co walczyć - dodaje.

Wspomniany Huragan, mający nad Lublinianką trzy oczka zaliczki, nie zamierza jednak dać się dogonić. Podopieczni trenera Damiana Panka, po trafieniach Mateusza Konaszewskiego i Aristotelisa Zogkosa, wygrali 2:0 z rezerwami Górnika Łęczna. Piłkarze z Międzyrzeca w tej części sezonu zmierzą się jeszcze z Włodawianką, Orlętami Łuków i Iskrą Piotrowice.

Włodawianka to ekipa z przeciwległego bieguna tabeli, bo zajmująca przedostatnie (11. miejsce). W miniony weekend mierzyła się z ostatnią w grupie Lutnią Piszczac, dla której wygrana była koniecznością, jeśli ta chce marzyć jeszcze o utrzymaniu. Zadanie należy do tych z gatunku bardzo trudnych, ale pierwszy mecz wiosny okazał się dobrym prognostykiem. Lutnia wygrała, a gola na wagę trzech punktów zdobył Piotr Krzewski. Teraz na koncie Lutni jest ich 12. O jeden więcej ma Włodawianka, ale kolejna Sparta zgromadziła już 20 oczek, zatem strata jest duża.

hummel IV liga, grupa: lubelska I
Włodawianka - Lutnia Piszczac 0:1
Motor II Lublin - Sparta Rejowiec Fabryczny 0:0
Huragan Międzyrzec Podlaski - Górnik II Łęczna 2:0
Lewart Lubartów - Orlęta Łuków 4:0
Opolanin Opole Lubelskie - POM Iskra Piotrowice 2:0
Lublinianka - Powiślak Końskowola 4:0

Liderem w grupie II jest nadal Kryształ Werbkowice, choć mało brakowało, aby tej pozycji nie utrzymał. Mecz z siódmym w stawce Hetmanem Zamość do łatwych nie należał i szybko zapachniało niespodzianką. Gospodarze z Werbkowic po kwadransie gry przegrywali już 0:2. Na listę strzelców wpisali się Patryk Niedźwiedzki i Mateusz Wójcik. - Rozpoczęliśmy bardzo słabo. Rywale strzelili pierwszą, potem drugą bramkę. Dopiero w tym momencie widziałem, że moi zawodnicy się ocknęli i zaczęliśmy dochodzić do głosu - komentuje trener Kryształu, Jacek Ziarkowski. Jego podopieczni odpowiedzieli szybko, bo w 23. minucie gola strzelił Grzegorz Mulawa, a jeszcze przed przerwą wyrównał Stanisław Rybka (2:2). - Nie potrafiliśmy konstruować akcji, mieliśmy duży problem z rozegraniem w ataku, ciągle były jakieś kłopoty. W przerwie powiedziałem chłopakom, że musimy postawić na stałe fragmenty, bo tu mieliśmy przewagę i tym tak naprawdę wygraliśmy mecz - wyjaśnia szkoleniowiec. Po zmianie stron liderzy rozgrywek postanowili pójść za ciosem i niemal od razu po powrocie na boisko prowadzenie dał Mulawa (3:2), ustalając tym samym wynik meczu, bo później goli już nie oglądaliśmy. - Jestem zadowolony tylko z wyniku, bo gra była słaba. Nie był to wymarzony początek, ale z drugiej strony pokazał siłę zespołu. Nie jest łatwo odwrócić losy spotkania ze stanu 0:2. Nam się to udało - kończy Jacek Ziarkowski.

Jego drużyna na swoim koncie ma 41 oczek. Tuż za nią są Stal Kraśnik (40) i Świdniczanka (39). Obie ekipy wygrały swoje mecze i zrobiły to w sposób bardzo efektowny. Prowadzeni przez Dariusza Matysiaka gracze z Kraśnika rozbili na wyjeździe Huczwę Tyszowce 6:0 (2:0). Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Jakub Zieliński, po razie: Jakub Buczek, Stanisław Niewiński, Michał Maliszewski i Jakub Gajewski.

Dokładnie takim samym rezultatem zakończył się pojedynek Świdniczanki z Gromem Różaniec. W tym do przerwy, po golu Kamila Sikory, podopieczni trenera Łukasza Gieresza prowadzili 1:0. Po zmianie stron kolejne bramki zdobywali: Hubert Kotowicz, Jakub Cielebąk, Sebastian Plesz, Piotr Pacek i Bartłomiej Greniuk.

hummel IV liga, grupa: lubelska II
Huczwa Tyszowce - Stal Kraśnik 0:6
Świdniczanka - Grom Różaniec 6:0
Brat Siennica Nadolna - Gryf Gmina Zamość 0:2
Igros Krasnobród - Start Krasnystaw 1:1
Kryształ Werbkowice - Hetman Zamość 3:2
Granit Bychawa - Kłos Gmina Chełm 1:2

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski