Droga S17 w woj. lubelskim. Kiedy kierowcy pojadą nowym odcinkiem ekspresówki od węzła Kurów Zachód?

Podstawowe pytanie brzmi teraz, kiedy kierowcy wjadą na nowy odcinek trasy S17. - Termin oddania nowej drogi do użytku to początek czerwca - informuje Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału GDDKiA. Zastrzega jednak: - Gdyby nastąpiły jakieś zmiany, to będziemy o nich informować.

Chodzi o odcinek od węzła Kurów Zachód do węzła Skrudki. Ma łącznie 13,2 kilometrów długości.

- Trwają już odbiory inwestycji, które prowadzi zarówno Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego jaki i nasze służby - mówi Nalewajko.

Kluczowa jest w tym przypadku praca WINB. To właśnie on zdecyduje czy wydać decyzję o dopuszczeniu drogi do użytkowania. A ta sprawi, że trasa będzie mogła być otwarta dla kierowców.

- Trwają jeszcze prace porządkowe. Firmie Mota Engil, która wykonuje roboty, zostaną jeszcze do wykonania prace na „starej siedemnastce” ale będzie to możliwe dopiero po przełożeniu ruchu w całości na nową trasę - dodaje Nalewajko.

Budowa tego fragmentu trasy kosztuje 270 mln zł. Prace ruszyły tam na początku 2017 r. Drogową nowością jest nawierzchnia ekspresówki. Główna trasa jest wykonana z betonu. Betonowa nawierzchnia ma 29 cm grubości (pełna konstrukcja trasy ma 64 cm).

Jeszcze w czerwcu kierowcy wjadą na kolejny odcinek S17 czyli prowadzący od granicy z woj. mazowieckim do obwodnicy Garwolina. Łącznie to ok. 25 km trasy.

Pod koniec wakacji oddany do użytku ma być natomiast odcinek między węzłem Skrudki a granicą z woj. mazowieckim, wraz z obwodnicą Ryk. Chodzi o nieco ponad 20 km ekspresówki. - Wówczas kierowcy jadący tranzytem od wschodniej granicy Polski w kierunku Warszawy po wjechaniu w Piaskach na trasę ekspresową będą mogli nią dojechać do końca obwodnicy Garwolina czyli pokonają trasę ok. 140 kilometrów w nieco ponad godzinę - wskazuje Nalewajko.

Pod koniec tego roku mają być gotowe dwa z pozostałych trzech odcinków, pomiędzy końcem obwodnicy Garwolina a węzłem Lubelska pod Warszawą. Natomiast obwodnica Kołbieli (8,7 km) będzie dostępna tylko w ograniczonym zakresie.