Fałszowanie faktur i pranie brudnych pieniędzy na masową skalę. Członkowie gangów zasiądą na ławie oskarżonych

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 33 osobom w wieku od 28 do 84 lat. Zdaniem śledczych, osoby były kierownikami i członkami dwóch zorganizowanych grup przestępczych. Podejrzanym mieszkańcom województwa lubelskiego, mazowieckiego, małopolskiego, wielkopolskiego, pomorskiego i łódzkiego postawiono łącznie 207 zarzutów.

Na trop procederu funkcjonariuszy naprowadziło wykrycie nieprawidłowości podatkowych u przedsiębiorców z terenu powiatu łukowskiego.

- Przestępcy działali na terenie całego kraju w okresie od grudnia 2008 roku do marca 2015 roku, zaś z popełniania przestępstw uczynili sobie stałe źródło dochodu - mówi prok. Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Firmy krzaki i puste faktury
Przestępcy podzielili się na dwie grupy. Większa, kierowana przez Arkadiusza K., Jarosława Z., Jana N., Eugeniusza R., liczyła 27 osób. Centrum jej działania znajdowało się w powiecie konińskim. Mniejsza, sześcioosobowa grupa kierowana przez Wojciecha Ś., była ulokowana na terenie Warszawy.

- Powołano wówczas do istnienia łącznie 13 firm ,,krzaków” w formie jednoosobowych działalności gospodarczych oraz spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, które służyły do generowania ,,pustych” faktur VAT na olej napędowy, artykuły motoryzacyjne, materiały budowlane, pojazdy, usługi transportowe oraz budowlane, jak też inny asortyment. Przykładowo ceny ,,pustych” faktur VAT wahały się w przedziale od kilkunastu do kilkudziesięciu groszy za 1 litr paliwa widniejącego na takim poświadczającym nieprawdę dokumencie – informuje prokuratura.

Członkowie grup podzielili się rolami. Część osób zakładała firmy „krzaki”, tworzyła „słupy”, inne je obsługiwały, poświadczały nieprawdę w dokumentach, prowadziły księgowość i rozprowadzały „puste” faktury VAT.

W sumie wytworzono łącznie 16 864 sztuk fikcyjnych dokumentów. Wartość rzekomo zbytych towarów wyniosła aż 419 mln zł brutto, zaś podatek VAT – ponad 77,5 mln zł. ,,Puste” faktury VAT nabywali przedsiębiorcy z terenu całego kraju, głównie z branży transportowej. Fikcyjne dokumenty służyły im do pomniejszania zobowiązań podatkowych wobec Skarbu Państwa.

W zamian za rzekomo sprzedany towar sprawcy przetransferowali ponad 30 mln zł. Zdaniem prokuratury, transakcje były jedynie pozorne. Łącznie oskarżeni mieli „wyprać” nie mniej niż 2,5 mln zł „brudnych pieniędzy”

- Członkowie odłamu zorganizowanej grupy przestępczej z terenu powiatu łukowskiego działając pod kierownictwem Eugeniusza R. narazili na uszczuplenie podatek VAT w kwocie 10.425.011,34 zł – informuje Kępka.

Będą kolejne procesy
Śledztwo prowadzone wspólnie przez Prokuraturę Okręgową w Lublinie i funkcjonariuszy KWP w Lublinie trwało blisko siedem lat. W jego trakcie przeszukano łącznie 1472 lokalizacji, przesłuchano 1358 świadków i zabezpieczono mienie o wartości blisko 15 mln zł. Wobec 14 oskarżonych zastosowano areszt tymczasowy, pozostali pozostali na wolności, część zdecydowała się współpracować z organami ścigania.

Śledczy zgromadzili 591 tomów akt głównych i 202 tomy załączników. Sam akt oskarżenia liczy 3102 strony. Napisanie go zajęło prokuratorowi kilka miesięcy.

Proces toczyć się będzie przed Sądem Okręgowym w Lublinie. Oskarżonym grozi do 15 lat więzienia i wysoka grzywna.

Odrębnie toczą się postępowania wobec 213 pozostałych podejrzanych – odbiorców „pustych” faktur VAT. Ich również czekają procesy.