Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Faworyt wyścigu o fotel senatora kończy i kampanię i urzędowanie. „Udało mi się współpracować ponad podziałami”

Michał Dybaczewski
Michał Dybaczewski
W sali kinowej CSK, w gronie rodziny, przyjaciół i znajomych wojewoda lubelski i kandydat PiS na senatora, Lech Sprawka, finiszował ze swoją kampanią. - Jestem przekonany, że Lech Sprawka odbuduje godność i wartość stanowiska senatora w Lublinie, bo zostało ono tu zniszczone – mówił obecny na spotkaniu wicemarszałek woj. lubelskiego Zbigniew Wojciechowski.

- Niektórzy nazywają mnie „wojewoda kryzys”. W ciągu tych 4 lat w wielu obszarach życia społecznego, politycznego, gospodarczego były sytuacje kryzysowe i ze strony różnych osób i instytucji doznawałem na co dzień wsparcia – mówił Lech Sprawka.

Filarem tego wsparcia była na pewno Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyrektor Wydziału Oświaty i Wychowania Urzędu Miasta, ale przede wszystkim żona wojewody.

– Ta kampania Leszka jest dziesiątą kampanią w naszej rodzinie – wskazywała Dumkiewicz-Sprawka zaznaczając, że ogromne doświadczenie jej męża stanowi ogromny walor w wyścigu o senatorski mandat.

Choć kiedyś, a dokładnie w 2010 r. rywalizował ze Sprawką o fotel prezydenta miasta, to teraz również go wspiera i na pewno odda na niego swój głos. Mowa o wicemarszałku województwa lubelskiego, Zbigniewie Wojciechowskim.

– W czasie sprawowania urzędu wojewody pokazał niesamowitą pracę, zaangażowanie i odpowiedzialność. Czyn i dialog to jego natura – mówił Wojciechowski. - Jestem przekonany, że Lech Sprawka odbuduje godność i wartość stanowiska senatora w Lublinie, bo zostało ono tu zniszczone – dodał wicemarszałek.

- To polityk w tym poważnym, klasycznym tego słowa znaczeniu. Zaczęło się miękko, od ASV, dzików, ale potem była pierwsza fala covid, druga fala covid, Łukaszenka pchał migrantów przez granicę, później wojna i fala uchodźców, rakieta też musiała spaść w województwie lubelskim - wyliczał prof. Mieczysław Ryba trudne wydarzenia, z którymi, jako wojewoda musiał zmagać się Lech Sprawka. Zdaniem Ryby to była najcięższa funkcja, jaka od czasów wojny spadła na wojewodę.

A z jakim przeświadczeniem kończy swoją kadencję sam zainteresowany?

– Mam satysfakcję. Jako wojewoda nie dałbym rady w przezwyciężeniu tych różnych sytuacji kryzysowych, gdyby nie współpraca z samorządami, organizacjami pozarządowymi i innymi instytucjami. Udało mi się współpracować ponad podziałami i tą cechę chciałbym wykorzystać będąc senatorem – konkluduje Lech Sprawka.

Na trzy dni przed wyborami Sprawka w rozmowie z "Kurierem" deklaruje, że niezależnie od wyniku niedzielnych wyborów rozstanie się z urzędem wojewody.

– Nawet w sytuacji, że PiS i Zjednoczona Prawica utrzymają władzę, to sądzę, że charakter moich zajęć zmieni się - zaznacza wojewoda. Kto może go zastąpić? – Jeśli chodzi o personalia, to absolutnie nie odpowiem na to pytanie – mówi Lech Sprawka.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski