Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak dzieci

Wojciech Andrusiewicz
Żeby zrobić coś dobrego trzeba się najpierw ostro pokłócić i próbować udowodnić kto jest w robieniu dobrego lepszy. Mieliśmy przykład w postaci projektów darmowej komunikacji miejskiej dla dzieci i młodzieży, a teraz doświadczamy powtórki z rozrywki przy okazji propozycji obniżenia diet dla członków komisji antyalkoholowej.

Każdy członek komisji, której zadaniem jest przeciwdziałanie alkoholizmowi, za każde posiedzenie dostaje dietę. Trudno się z tym nie zgodzić. Ale trudno się zgodzić by stawka za posiedzenie - nie ważne jak długie - to było 10 proc. minimalnego wynagrodzenia w kraju. Takie diety sprzyjają możliwemu naginaniu rzeczywistości pod ekonomiczne potrzeby członków komisji. No bo co za problem podzielić sobie 10 spraw w miesiącu pomiędzy 10 krótkich posiedzeń. No i mamy 2 tys. zł za miesiąc, w którym spotkania komisji mogły trwać w sumie 60 minut.

Bardzo to miłe, że i radni opozycji i radni koalicji i prezydent dostrzegli ten problem. Można byłoby się cieszyć, że wszyscy wspólnie i każdy z osobna wpadli na świetny pomysł ograniczenia diet członków komisji antyalkoholowej. Ale jest jedno ale. Pomysł niby każdy ma podobny, ale teraz trzeba ustalić kto był pierwszy i czy przypadkiem ktoś po kimś nie zmałpował. No i zaczyna się zabawa jak w przedszkolu. Słyszymy więc krzyki: „Byłem pierwszy”, „Nie to ja byłem pierwszy”, „Nieprawda że Ty, bo ja”. Kto słyszał choć raz w życiu takie przekrzykiwanie się dzieci, wie o co chodzi. Mamy sytuację, w której żadna ze stron nie widziała projektu drugiej strony, ale każdy śmie twierdzić, że oponenci zmałpowali pomysł. Przydałby się nauczyciel z linijką w ręku, który wrzaśnie „cisza” i każe pochylić głowy nad swoim ławką.

Pozytywna w tym wszystkim jest perspektywa: do obniżenia diet członków komisji alkoholowej tak czy inaczej dojdzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski