MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak nie wychodzić na durnia i nie zwariować

Maciej Wijatkowski
Maciej Wijatkowski.
Maciej Wijatkowski. archiwum
Żeby wyjść na durnia, nie trzeba wychodzić z domu. Nie trzeba w ogóle niczego robić, bo świetnie robią to dla nas ci, których wybieramy na swoich przedstawicieli.

Nie rozważamy tu zagadnień "bliskiej polityki", na naszym, krajowym gumnie. O tym, że PSL rządzi z każdym, bo nie jest to partia, a urząd pracy dla członków, wiadomo wszak od dawna. Wiadomo również, że PiS nie będzie rządził dobrze i mądrze, tylko na złość i odwrotnie. Co do PO, to wiadomo, że z tysięcy własnych, drobnych interesów, nie poskłada się jednego, sensownego i dużego. To wszystko wiemy. Nie zawsze jednak zdajemy sobie sprawę, jak popularnym zajęciem jest robienie durniów z bliźnich.

Brytyjski Sunday Times pisze o wyborze miejsca rozgrywania kolejnego turnieju o mistrzostwo świata w piłce nożnej: "Przed głosowaniem, promotor katarskiej kandydatury, Mohammed bin Hamman, spotkał się w Pałacu Elizejskim z ówczesnym prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym i członkiem komitetu wykonawczego FIFA Michelem Platinim. Platini zagłosował za Katarem, a kilka miesięcy później katarska rodzina królewska kupiła ulubiony klub Nicolasa Sarkozy'ego - Paris Saint-Germain i kosztem 400 mln dolarów uczyniła z niego europejską potęgę. Syn Platiniego, Laurent, został prezesem katarskiej firmy Burdda produkującej sprzęt sportowy".

Można? Można. A my, jak durnie, pasjonujemy się piłką nożną, wierząc w turnieje, wyniki i werdykty sędziów. No to mamy Katar, a wcześniej - oczywiście Rosję! Inny ogólnoświatowy dziennik wylicza, jakąż to broń Wielka Brytania sprzedaje Rosji, jednocześnie ustami swojego premiera Camerona gromko potępiając postępowanie cara Putina i wzywając go do zaprzestania wspierania terrorystów, zwanych gdzieniegdzie, nie wiedzieć czemu, separatystami.

Cóż więc robić, by nie zwariować ze świadomością, że jest się ciągle "robionym w bambuko"? Mówić o tym, z nadzieją, że są gdzieś jeszcze ludzie, którzy myślą podobnie jak my. Którzy w ogóle myślą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski