Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karuzela cenowa leków z refundacją

Włodzimierz Spasiewicz
Lista leków refundowanych przypomina rosyjską ruletkę, albo, jak kto woli, słynną bombonierkę mamy Forresta Gumpa: nigdy nie wiesz, czy teraz cię trafi, albo na co trafisz.

Chorzy są zaskakiwani co kwartał. Raz leki, które biorą, są tańsze, a innym razem droższe. A różnice są kosmiczne, np. na najnowszej liście cena leku Ceglar, zapobiegającego zakażeniom po przeszczepach, spadła ze 122 zł do 3,20, a jednocześnie Sperat poszedł w górę o 220 zł. Jeszcze w lipcu i w sierpniu kosztował 9 zł.

Czytaj też: Jedni mniej zapłacą za swoje leki, ale dla pacjentów onkologicznych ceny poszły w górę

Sam mechanizm zmian jest dość skomplikowany. To nie jest tak, że minister zdrowia decyduje: teraz ulżymy chorym po operacjach i przeszczepach, a za kwartał lżej będą mieli chorzy na nowotwory. Ministerstwo zdrowia wprowadza lek na listę na wniosek podmiotu odpowiedzialnego (producenta, importera leku).

Wniosek analizuje Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji i przekazuje do Komisji Ekonomicznej, która prowadzi negocjacje z producentem (importerem) w zakresie ustalenia urzędowej ceny zbytu i refundacji leku. Dopiero po przejściu tej całej procedury minister podejmuje decyzję o umieszczeniu specyfiku, bądź nie, na liście leków refundowanych. Co to wszystko znaczy? Tak naprawdę, my chorzy, jesteśmy zdani na łaskę koncernów farmaceutycznych. To one dyktują ceny. Nam pozostaje jedynie płacić.

Skoro tak, to powinniśmy baczniej przyglądać się tzw. tańszym zamiennikom. Dobrze, że farmaceuci zostali zobowiązani do informowania pacjentów przychodzących do apteki z receptą, że mogą zapłacić taniej za lek, który ma taki sam skład chemiczny i wartość terapeutyczną. O ile, oczywiście, taki jest. Choć z tym bywa jeszcze różnie. Kiedy stoję w kolejce w aptece, słyszę czasami, jak starsze panie przy okienku pytają, czy mogą dostać tańszy zamiennik. Aptekarz informuje, choć w zasadzie powinien to zrobić bez pytania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski