Miasto Lublin głębiej sięga do portfela. Skorzystają na tym miłośnicy jednośladów oraz pasażerowie komunikacji miejskiej

Zmiany w budżecie Lublina na 2021 r. Dwie z nich umożliwią rozstrzygnięcie trwających przetargów. Chodzi o obsługę systemu Lubelskiego Roweru Miejskiego oraz kupno nowych autobusów elektrycznych dla komunikacji miejskiej.

Miastu do rozstrzygnięcia przetargu na obsługi LRM brakowało ok. 2 mln zł. Ratusz na funkcjonowanie systemu w ciągu najbliższych dwóch lat przeznaczył pierwotnie 5,5 mln zł. Jedyny zainteresowany kontraktem – firma Nextbike – chce za to 7,5 mln zł. To już drugi przetarg na „rower miejski”. W pierwszym nie było chętnych do świadczenie tej usługi.

- Wstydem jest, że do tej pory nie działa miejski rower w Lublinie. Nie dopracowaliście procedur – wytyka Eugeniusz Bielak, radny PiS.

W budżecie Lublina na 2021 r. ratusz zwiększył o 700 tys. zł pulę środków na Lubelski Rower Miejski. Pozostałe 1,3 mln zł zostało natomiast ujęte - w Wieloletniej Prognozie Finansowej – do wydania w 2022 r.

- Potrzebujemy tej kwoty do rozstrzygnięcia przetargu – mówi Artur Szymczyk, z-ca prezydenta Lublina.

System ulicznych wypożyczalni będzie mógł wystartować jeszcze przed wakacjami. I w jego funkcjonowaniu nastąpią rewolucyjne zmiany. M.in. mają się pojawić tzw. stacje pasywne (oznacza to, że rowery nie będą musiały być wyposażone w elektrozamki). Zmienić ma się system płatności za wypożyczenie roweru. Mają pojawić się abonamenty. Proponowane są trzy rodzaje, np. miesięczny w cenie 20 zł, który pozwoli korzystać z jednośladów przez 25 godzin (naliczanie minutowe). Pozostali będą płacić 1 zł za pierwsze 30 minut jazdy (zniknie 20 darmowych minut) i za kolejne pół godziny – 50 gr. Każda następna rozpoczęta godzina to wydatek 1 zł.

Rowery będzie można wypożyczać przez cały rok. Przy czym w okresie zimowym (1 listopada do 1 kwietnia) w ruchu będzie ich 210.

Radni dołożyli też prawie 1,2 mln zł na kupno siedmiu autobusów elektrycznych. Tyle brakuje do rozstrzygnięcia przetargu na dostawę tych pojazdów. ZTM przeznaczył na ten cel 21,6 mln zł. Solaris, który złożył najtańszą ofertę oczekuje za nie 22,8 mln zł. Mają to być pojazdy „mega”, czyli przegubowe, każdy pomieści nawet 120 pasażerów. ZTM chce, aby cała partia nowych autobusów została dostarczona do końca maja 2023 r.

Za zmianami w budżecie Lublina na 2021 opowiedziało się 21 radnych, jeden był przeciwko, a dziewięciu wstrzymało się od głosu.