Prezydent Lublina podpisał list intencyjny z Fundacją Lubelska Wyżyna Motoryzacyjna i Maszynowa mówiący o ściślejszej współpracy przedsiębiorców ze szkołami zawodowymi.
- Inwestycje będą realizowane tam, gdzie będzie wykwalifikowana siła robocza - tłumaczy prezydent, Krzysztof Żuk.
Szczegóły programu będą jeszcze dopracowane, ale wiadomo, że projekt obejmie 21 zawodów. Lubelscy przedsiębiorcy mają mieć większy wpływ na ich nauczanie. - Dla nas ważne jest jakość pracowników - mówi Robert Bronisz, prezes klastra WMiM.
Firmom zależy najbardziej na takich zawodach jak elektronik, logistyk, mechatronik i mechanik. W projekcie udział wezmą placówki:
- Zespoły Szkół Elektronicznych
- ZS Energetycznych
- ZS Transportowo-Komunikacyjnych
- Lubelskie Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego
– Od lat budujemy szeroką ofertę szkół zawodowych odpowiadającą potrzebom rynku pracy, jak i zainteresowań młodzieży. Aktywnie pozyskujemy środki europejskie na realizację projektów oświatowych, współpracując z przedsiębiorcami i uczelniami wyższymi. Wysokiej jakości kształcenie jest priorytetem miasta, dlatego mam nadzieję, że czteroletni projekt wprowadzi na stałe obecność pracodawców w szkołach, a uczniów w zakładach przemysłowych – mówi Krzysztof Żuk.
W ramach projektu uczniów mają nauczać praktycy z przedsiębiorstw, najlepsi uczniowie mają mieć indywidualny tok nauczania i wizyty studyjne w firmach.
- Jako praktycy biznesowi wiemy, jak ważna jest jakość kształcenia. Korzystając z najnowszych technologii przemysłowych oraz doświadczenia specjalistów podniesiemy umiejętności, oraz kwalifikacje absolwentów szkół technicznych przygotowując ich do wejścia na rynek pracy. Liczymy na to, że negatywny stereotyp dotyczący szkolnictwa zawodowego zostanie zniwelowany i przekona, że w Lublinie istnieje wysoko rozwinięty przemysł, w którym z sukcesem można rozwijać swoją karierę zawodową – tłumaczy Robert Bronisz, Prezes Zarządu Klastra Wyżyna Motoryzacyjna i Maszynowa.
Bronisz ocenia, że teraz na przygotowanie nowego pracownika do pracy po jego zatrudnieniu zajmuje kilka miesięcy. Firnom zależy na skróceniu tego czasu.
Miasto z kolei chce pokazać, że nauka w szkole zawodowej nie jest niczym złym i do tego typu edukacji chce zachęcić uczniów szkół podstawowych.
- Tych zwierząt już nie spotkasz. Wyginęły za twojego życia
- Tysiące zniczy na najstarszej nekropolii. Niesamowity widok!
- Linia 44 w Lublinie skróciła trasę. Po warzywa nie dojedziesz
- Kibice na meczu Chełmianka - Lechia. Zobacz zdjęcia
- Jeszcze poczekamy na most na Pawiej. Roboty mają poślizg
- Zielony rynek powstaje tuż przy granicy Lublina
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?