Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nauka w lesie

Maciej Wijatkowski
Od kiedy pamiętam, powtarzano, że nauka nie idzie w las. Nie do końca rozumiałem, o co chodzi, bo też i właściwe brzmienie tego porzekadła to: "Nauka w las nie wiedzie, a z lasu wyprowadza". Jak by tego nie rozumieć (bo w końcu las to bardzo przyjemne miejsce), wychodzi na to, że nauka służy człowiekowi i go wzbogaca. To święta prawda, a napotkani na życiowej drodze głupcy i nieuki są tego najlepszym potwierdzeniem.

Kiedyś, żeby dostać się na studia, trzeba było wykazać się znaczącą wiedzą na egzaminie wstępnym. Po raz kolejny napiszę, dla dociekliwych, że nie tęsknię za czasami słusznie minionymi i "punktami za pochodzenie", bo nigdy, z obrzydzenia, nie byłem ich beneficjentem. Dzisiaj studentem może zostać każdy, jeśli tylko dysponuje odpowiednim kontem. Ba, prawie każdy może zostać nauczycielem "akademickim", a przypadki prowadzących zajęcia "fachowców" bez studiów są na porządku dziennym.

Do niedawna, ogarniętych pasją studiowania naukowców kojarzono z niedbałym ubraniem, wiecznym brakiem czasu, roztargnieniem w sprawach "życiowych" i gołębim sercem. Dziś z tego wizerunku uratował się tylko brak czasu, bo trzeba gonić z jednej prywatnej uczelni na drugą, odbębnić zajęcia i podpisać rachunek. Władze uczelni i najwyższa kadra były Areopagiem mędrców i autorytetów, a nie złośliwcami goniącymi za kasą i "utrącającymi" każdą konkurencję, po chamsku i bez konsekwencji.

Studenckie dyskusje, nierzadko do świtu, w papierosowym dymie i przy tanim winie, kiedyś pęczniały od górnolotnych idei, trudnych pojęć i niebanalnych konstatacji. Dziś wymiany zdań studentów w trolejbusie nie powinni słuchać ludzie na poziomie i dzieci. Generalizuję?

Pewien bardzo dobrze rozwinięty umysłowo młody człowiek, po pierwszym semestrze zrezygnował z nauki na sztandarowej, lubelskiej uczelni. Na moje pytanie o powody, odparł: "Byłem na imprezie w akademiku. Nie chcę mieć z tą hołotą nic wspólnego". Kiedy wychodzi się z lasu, trzeba uważać, bo można trafić na bagno…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski