Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niech mury runą

Wojciech Andrusiewicz
Czy nie mamy już na co wydawać pieniędzy i dlatego za kilkaset tysięcy złotych odsłonimy sobie fundamenty cerkwi na pl. Litewskim? Uzasadnianie tego pomysłu chęcią ukazania wielokulturowości miasta to argument dalece naciągany.

Prezydent Lublina uznał, że odkryte przez budowniczych na pl. Litewskim pozostałości cerkwi pw. Podwyższenia Krzyża Świętego należy specjalnie wyeksponować na wyremontowanym już placu. Wymaga to korekty projektu rewitalizacji placu i dodatkowych nakładów finansowych rzędu 300 tys. zł.

Rodzi mi się od razu w głowie pytanie, czy nikt nie przewidział, że pozostałości cerkwi zostaną odsłonięte? Drugie pytanie jest mniej ironiczne, a bardziej zasadnicze: czy rzeczywiście mamy eksponować coś, co było świadectwem dominacji zaborcy w naszym mieście? Owszem, zamki Maurów istnieją w Hiszpanii i są udostępnione zwiedza-jącym, ale budowane były troszkę z innym zamysłem niż cerkiew Podwyższenia Krzyża Świętego. Ta zaś wbrew podnoszonym niejednokrotnie twierdzeniom wcale nie jest przykładem na wielokulturowość naszego miasta. Takim przykładem jest bowiem cerkiew pw. Przemienienia Pańskiego przy ul. Ruskiej, która od zarania związana jest nierozerwalnie z Lublinem. Jej położenie, podobnie jak na-zwa ulicy, też nie jest przypadkowe. Sobór na pl. Litewskim nawet w zamyśle jego twórców nie był wznoszony z uwagi na rosnącą liczbę prawosławnych wiernych. Nawet bowiem ówczesny (lata 70. XVIII w.) gubernator lubelski, z nadania zaborcy, po zbudowaniu soboru chciał zamknięcia pozostałych cerkwi, uznając, że nowo wzniesiona świątynia w zupełności wystarczy. Wybór miejsca, w którym ją wzniesiono, to też nie przypadek. Gdzie indziej ukazać dominację zaborcy jak nie w miejscu tak bardzo związanym z budową wielkiego królestwa narodów polskiego i litewskiego, gdzie jak nie w miejscu, które przesłoni dawną świetność rodu Radziwiłłów?

Byłbym pierwszym, który by zaprotestował przeciw burzeniu cerkwi. Ona jednak nie istnieje. Eksponowanie jej murów, jak murów fary pw. św. Michała Archanioła, uważam za zabieg dalece dla naszego miasta zbędny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski