Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oj tam, oj tam...

Maciej Wijatkowski
Spopularyzowana niewybrednym dowcipem zbitka słowna wydaje się pasować jak ulał do polskiej rzeczywistości. Niefrasobliwość i lekceważenie królują wśród narodowych przymiotów od dawna, ale dopiero teraz doczekały się tak trafnego hasła.

Kiedy przed laty nasze państwo zaczęło przechodzić z wyłącznie sowieckiego uzbrojenia na zachodnie i własne, podniósł się krzyk w sprawie zakupu świeżo zaprojektowanych transporterów opancerzonych fińskiej Patrii. A że to za nowe, niesprawdzone, i w ogóle - niedobre. Kiedy okazało się, że "sami" Amerykanie chcą od nas wypożyczać rosomaki na misję w Afganistanie, ci którzy protestowali, rozpłynęli się w pomroce dziejów. Rozumiem, że trzeba skrzętnie ukrywać, dlaczego się protestowało, i czyja kasa za tym stała. Nie rozumiem, że sprawa wraca, bo okazało się, że ktoś nie dopilnował i licencja na produkcję wygasa. Już, już udało się zrobić coś dobrego, a tu znowu okazuje się, że po polsku. Winni? Oj tam, oj tam…

Skojarzenie transportera opancerzonego z meczem piłkarskim może się wydawać ryzykowne, ale przy kolejnej okazji wystawienia mojego kraju na pośmiewisko, w kontekście wtorkowej ulewy nad Stadionem Narodowym, ścieżki postępowania wydają się znajome. Barana, który nie sprawdził prognozy pogody nikt nie wytypuje, wzięto się natomiast za biegających po ryżowym polu kibiców, którzy ośmieszyli służby ochrony. Ruszyła narodowa krucjata w ich obronie (…oj tam, było wesoło!), lecz gdyby rzecz się działa w Anglii, z miejsca dostaliby dożywotni zakaz stadionowy oraz parę tysięcy grzywny.

Najśmieszniejsze jest to, że rzeczywistych sprawców zamieszania jakoś nie widać (oj tam, oj tam…), a za to wszyscy domagają się dymisji ministra (-y?) sportu. Nie jestem szczególnym fanem minister Muchy, ale nie uważam, że za brak świeżego chleba w niedzielne popołudnie należy zdymisjonować ministra gospodarki. Przecież można sprawdzić w kalendarzu, że niedziela, i na zegarku, że popołudnie. O czym jest ten tekst? Oj tam, oj tam…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski