Posłanka tłumaczyła, że wypowiedzi były autoryzowane w pośpiechu i nie odzwierciedlają jej poglądów. Rozmowa wywołała burzę w lubelskiej PO.
- Mucha miała dostać pierwsze miejsce na liście, ale po czymś takim jej szanse spadły do zera. Może zapomnieć o jedynce - powiedział „Wprost” członek władz lubelskiej PO.
Szef lubelskich struktur PO Stanisław Żmijan zaprzecza jednak, że posłanka swoim wywiadem zaprzepaściła szansę na „jedynkę”.
- Nie ma żadnej decyzji w tej sprawie. Wypowiedź rzeczywiście była niefortunna, najdelikatniej rzecz ujmując. Traktuję to, co się stało jako „wypadek przy pracy” - stwierdził Żmijan.
- Lubelski Klub Morsów w zimnej wodzie, ale z gorącą atmosferą! Zdjęcia
- Ambasadorzy Województwa Lubelskiego za 2023 rok uhonorowani. Zobacz zdjęcia
- Kompleksowe leczenie nowotworów w USK 1 w Lublinie. Zdjęcia
- Za nami studniówka II Liceum Ogólnokształcącego w Chełmie
- Katecheta molestował dzieci w podstawówce? Sprawą zajmuje się policja oraz kuratorium
- Tu dziura, tam wyrwa. Slalomem po ulicach Lublina
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?