Platforma Obywatelska wybiera powiatowych liderów

23 października odbędą się wewnętrzne wybory w największej partii opozycyjnej. Wiadomo, że o przywództwo w PO na Lubelszczyźnie powalczą były poseł tej partii Stanisław Żmijan, dotychczasowy szef struktur powiatowych w Lublinie Grzegorz Nowakowski i przewodniczący jednego z lubelskich kół Piotr Górski. Ktoś z tego grona zastąpi Krzysztofa Żuka, który w sobotę ogłosił, że nie będzie ubiegał się o kolejną kadencję szefa regionu PO. Żuk oficjalnie poparł Żmijana, ale jak twierdzą działacze lubelskiej Platformy, takie namaszczenie ustępującego lidera regionu wcale nie musi oznaczać pewnej wygranej byłego posła.

Nie mniej emocji będzie towarzyszyło wyborom w poszczególnych powiatach. Najciekawiej szykuje się batalia w Lublinie, gdzie o fotel przewodniczącej ubiegają się dwie kobiety. To popierana przez prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka poseł Marta Wcisło i radna sejmiku województwa lubelskiego Bożena Lisowska, która w sobotę ogłosiła, że wystartuje w wyborach.

– Uznałam, że należy dać członkom PO z Lublina możliwość wyboru, bo jeden kandydat to nie jest dobre rozwiązanie dla żadnej partii. Taka rywalizacja jest mobilizująca i jest to też powrót do korzeni Platformy, do jej obywatelskości – tłumaczy Bożena Lisowska. - Aktywnością samych liderów nie jesteśmy w stanie budować silniejszej pozycji i przygotować się do zwycięskich wyborów samorządowych i parlamentarnych – przekonuje radna.

Natomiast poseł Marta Wcisło do konkurentki podchodzi ze zrozumieniem. – PO jest partią demokratyczną, każdy może zgłosić swoją kandydaturę. Nasi członkowie zweryfikują, kto ich zdaniem powinien pełnić funkcję przewodniczącego w powiecie grodzkim w Lublinie – mówi Marta Wcisło. - Liczę na dobrą rywalizację i dyskusję na argumenty dotyczące funkcjonowania powiatu – dodaje.

W Chełmie w wyborach na stanowisko szefa powiatowych struktur Platformy startuje tylko Małgorzata Sokół. To zastępca dyrektora Miejskiego Urzędu Pracy w Lublinie, która także cztery lata temu nie miała kontrkandydata. Wówczas poparło ją ponad 80 procent działaczy.

Podobna sytuacja jest w Zamościu, gdzie jedynym kandydatem jest miejski radny Ireneusz Godzisz. W Białej Podlaskiej sytuacja wygląda nieco inaczej. W powiecie bialskim o przywództwo powalczą Andrzej Mironiuk i Daniel Dragan. Natomiast w samym mieście jest tylko jedno koło i tam wybory odbędą się wcześniej.

– Wszystkie rozstrzygnięcia zapadną na zebraniu koła. Zarząd koła zostanie jednocześnie zarządem struktur powiatu grodzkiego – wyjaśnia Agata Dulkiewicz z biura regionu lubelskiego PO.

W powiecie puławskim o fotel lidera rywalizują z kolei były członek zarządu województwa lubelskiego Paweł Nakonieczny i Andrzej Ścibior. Bez większych emocji powinny przebiegać wybory w innych powiatach, gdzie zgłosiła się tylko jedna osoba. W powiecie biłgorajskim kandydatem jest Małgorzata Gromadzka. To miejscowa działaczka PO, która w 2019 roku bez powodzenia ubiegała się o mandat poselski z listy Koalicji Obywatelskiej.

Wszystko wskazuje na to, że w powiecie kraśnickim strukturami Platformy kierował będzie były Kurator Oświaty w Lublinie, a obecnie radny sejmiku województwa lubelskiego Krzysztof Babisz. Z informacji przekazanych przez biuro regionu lubelskiego PO wynika też, że w łukowskim w wyborach na szefa powiatowych struktur partii zgłosił się tylko Mateusz Popławski, a w radzyńskim Emil Oleśkiewicz.