Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podzamcze w Lublinie: Jest społeczny projekt, czyli Amsterdam zamiast bud (WIZUALIZACJE)

Małgorzata Szlachetka
Czas pokaże, czy ratusz skorzysta z propozycji, jakim jest społeczny projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Podzamcza.
Czas pokaże, czy ratusz skorzysta z propozycji, jakim jest społeczny projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Podzamcza. Stelmach i Partnerzy
Domy nad rzeką Czechówką, więcej zieleni, placów i przedzielona al. Tysiąclecia. Ratusz poznał właśnie społeczny projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Podzamcza w Lublinie. Przedstawiły go Forum i Rada Kultury Przestrzeni oraz biuro Stelmach i Partnerzy. Chodzi o zaniedbany teren dworca PKS przy Tysiąclecia i targu.

- Głównym założeniem projektu jest odsłonięcie Czechówki, od dzisiejszego bazaru po cerkiew. Rzeka będzie magnesem, który stworzy całkowicie nową przestrzeń - podkreśla Jan Kamiński, architekt krajobrazu i przewodniczący Rady Kultury Przestrzeni.

Na wizualizacjach Czechówka przypomina jeden z amsterdamskich kanałów. Zabudowania na jej brzegach łączą malownicze mostki. W niektórych miejscach schody wiodą tuż nad wodę. Obok mamy miejsca do wypoczynku: placyki, drzewa i pnącza.

Czechówka "rozlewa się" na wysokości cerkwi. Tafla wody pokrywa rejon placu, na którym dziś parkują busy.
- To zbiornik retencyjny, który miasto i tak planuje zrobić - wyjaśnia znany lubelski architekt Bolesław Stelmach, współautor projektu. Zamiast dużego dworca mamy zaś punkty przesiadkowe.

Miasto na razie nie zlecało kosztorysu związanego z odsłonięciem Czechówki.
- Najbardziej kosztowne jest budowanie na rzece. Odsłonięcie Czechówki będzie znacznie tańsze - ocenia jednak Stelmach.

Nowością jest także nieco inne poprowadzenie al. Tysiąclecia. Zamiast krytykowanej płyty nad ulicą, przewidzianej w pierwszym projekcie ratusza, z której miasto ostatecznie zrezygnowało, mamy dwie jezdnie przedzielone pasem zieleni.
Kładką dla pieszych na wysokości lwa z pl. Zamkowego można wejść do budynku, w którym zobaczymy odsłonięte relikty fundamentów synagogi Maharszala.

Przy planowaniu kubatury budynków nowego Podzamcza autorzy projektu wzięli pod uwagę przedwojenny układ ulic dawnej dzielnicy żydowskiej.

Podzamcze do dyskusji

Przypomnijmy, że pierwszy projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Podzamcza, po wielogłosowej krytyce, wrócił z powrotem na biurka miejskich planistów. Został wycofany przez prezydenta"za pięć dwunasta", tuż przed skierowaniem go pod obrady Rady Miasta.

Środowisko, które podnosiło m.in. bezsens budowania płyty nad al. Tysiąclecia i zagłębiania ulicy, teraz przedstawiło własną wizję dla tej części miasta. Projekt przygotowany społecznie przez biuro Stelmach i Partnerzy oraz Forum i Radę Kultury Przestrzeni w ubiegłym tygodniu został zaprezentowany m.in. prezydentowi Krzysztofowi Żukowi. Wkrótce przekonamy się, czy miejscy planiści wezmą go pod uwagę przy tworzeniu ostatecznego projektu.

- W przyszłym tygodniu rozpocznie się trzytygodniowy etap uzgodnień z wszystkimi instytucjami - zapowiada Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina. - Szacujemy, że w drugiej połowie marca, jeśli uda się uzyskać wszystkie pozytywne uzgodnienia, będziemy mogli skierować plan do ponownego wyłożenia. Na tym etapie będzie można składać uwagi do nowej wersji planu - dodaje Krzyżanowska.

Na prezentacji społecznego projektu był także Marek Sagan, przedsiębiorca i właściciel hali targowej Nova.

- Byłbym dumny, jeśli udałoby się zrealizować projekt w takiej formie, bo jestem pod wrażeniem - mówi Marek Sagan i i dodaje: - Z rzeką i budynkami z cegły jak lofty, Podzamcze wyglądałoby europejsko. Mam jednak świadomość, że realizacja tego pomysłu to zadanie trudne i kosztowne.

Także ratusz zwraca uwagę na aspekt finansowy.

- Pan prezydent podczas spotkań z Radą Kultury Przestrzeni wielokrotnie podkreślał, że rozwiązania, które będą zastosowane muszą uwzględniać przede wszystkim plany inwestowania na tym terenie - podkreśla rzeczniczka UM Lublin, dodając, że ratusza nie stać na sfinansowanie przebudowy Podzamcza w całości.

Bolesław Stelmach, jeden ze współautorów projektu odpowiada na to, że odsłonięcie Czechówki mogłoby być sfinansowane dzięki zewnętrznej dotacji, przyznawanej na rewitalizację miejskich przestrzeni. - Poza tym na całym świecie jest tak, że prywatny inwestor musi wpisać się w interes wspólnoty. My proponujemy mu piękną i funkcjonalną przestrzeń- z placami, zielenią i rzeką - komentuje Stelmach.

Architekt przedstawił także pismo od dewelopera Interbud w Lublinie.

- Z ogromnym zainteresowaniem przeanalizowaliśmy społeczną koncepcję zagospodarowania Podzamcza, która w naszej ocenie doskonale łączy ze sobą obiekty historyczne z nowoczesnym budownictwem - czytamy w piśmie adresowanym do Bolesława Stelmacha. Interbud deklaruje następnie "chęć przyłączenia się do realizacji projektu modernizacji Podzamcza."

- Nasza koncepcja wymaga jeszcze dyskusji, ale jest realna. Przewidujemy ok. 41 tys. m. kw. pod zabudowę, z usługami na pierwszej i drugiej kondygnacji, a wyżej z mieszkaniami - kwituje Bolesław Stelmach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski