Przejmująca scena w dobrym filmie, kiedy nagle bohaterka zmienia się w opakowanie maści na hemoroidy, to przeżycie traumatyczne. Celuje w takich zabiegach Polsat, ale i TVN, a pomniejsze stacje komercyjne nadążają. Ograniczenie czasu emisji reklam w godzinie, obwarowane karami finansowymi wzbudza u władz nadawców uśmiech politowania. Kary są wliczane w cennik.
Liczyłem na poziom telewizji publicznej, bo to i sentyment i inne nieco obwarowania przepisami. I tutaj jednak "dźwignia" górą. Skoro nie wolno przerywać programów reklamami, wyświetla się obrazki auto-promocyjne w ich trakcie, w niewielkim formacie. Przyznam - zdumiało mnie to. Idzie chyba wyłącznie o wywołanie białej gorączki u widzów, bo o cóż innego? Promowanie własnych audycji przy jednoczesnym psuciu przyjemności oglądania? Udowodnianie, że jest się na bieżąco po kursie marketingu? Próba ustawowego ograniczenia owych praktyk wywołała lawinę protestów. Alergię na odgórne ustawianie nam mózgów staram się, jako Polak, rozumieć, ale żeby w tej sprawie? Abonament rtv płacę, w zamian nie dostaję niczego, i bardzo chętnie dopłacę za jakiekolwiek media publiczne bez reklam. Prywatnie tego nie da się zrobić, bo zysk to zysk. Oczyma duszy widzę nową telewizję bez irytujących przerw w emisji, portal internetowy bez przesłaniających wiadomości obrazków, i radio pełne muzyki i słowa bez bolesnych strzałów w ucho czopkami i kredytami. Oczywiście, trzeba by to odpowiednio rozreklamować...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
