Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przykre realia

Wojciech Andrusiewicz
archiwum
W Lublinie wystarczy dać ludziom parę złotych i będą zadowoleni - tak rynek pracy postrzegają warszawskie centrale firm, które w naszym mieście mają swoje oddziały.

Cytat ze wstępu nie jest moim wymysłem. Usłyszałem go właśnie w centrali dużej instytucji finansowej, która ma prężnie działający lubelski oddział. Kierownictwo firmy docenia wagę Lublina, ale raczej jako atrakcji turystycznej.

Nasze uczelnie wypluwają z siebie kilka tysięcy absolwentów rocznie. Absolwentów, którzy dla potencjalnych pracodawców mają być wołami roboczymi za marne grosze. Płacić swoim pracownikom można, ale nie tu, nie w Lublinie. Tu rzuca się ochłapy. A jak nie jesteś zadowolony z pracy, która w choć drobnej mierze zaspokaja twoje ambicje (ale nie portfel), to droga wolna. Są przecież sklepy, restauracje, warsztaty samochodowe!

Do niedawna myślałem, że praca w restauracji czy barze dobra jest dla dorabiającego studenta. Rzeczywistość sprowadziła mnie jednak na ziemię. Spotkałem ostatnio w jednej z lubelskich restauracji znajomego sprzed lat. Zamówiłem u niego piwo i chwilę porozmawialiśmy. Okazało się, że jako kelner pracuje już pięć lat. Zaintrygowało mnie to, bo mniej więcej pięć lat temu skończył studia. Dociekałem więc, czy nie szukał lepszej pracy. W odpowiedzi usłyszałem, że takich pieniędzy, jakie dostaje w restauracji, nie zaoferowano mu dotychczas w żadnej innej firmie, w której mógłby wykonywać pracę zgodną z kierunkiem ukończonych studiów.

Niedługo z ust polityków wyleje się potok różnego rodzaju obietnic. Wśród nich będziemy pewnie słyszeć i te o równouprawnieniu. Chciałbym, żeby to polityczne równouprawnienie nie odnosiło się jednak ani do płci, ani do osób o innej orientacji seksualnej. Niech ono dotyczy rynku pracy. Jeżeli chcemy, by Lublin nie został grajdołem, zapewnijmy przyszłość młodym ludziom. I zróbmy to szybko, bo w innym przypadku o ich przyszłość zadba Wrocław, Poznań, czy Warszawa.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski