Rodzice kontra dyrektor. Kuratorium skontrolowało ZS12 na Sławinie w Lublinie

Kontrola odbyła się 21 lutego i dotyczyła przede wszystkim przestrzegania bezpieczeństwa i higieny pracy w szkole i przedszkolu, prowadzenia odpowiedniej dokumentacji oraz współpracy dyrektora z rodzicami. Podjęto ją po skardze jaka wpłynęła do kuratorium 13 lutego.

- Do kancelarii wpłynęło obszerne pismo od rady rodziców. Pojawiło się w nim wiele zarzutów - poinformowała Marzanna Ostrowska, p.o. dyrektora Wydziału Kształcenia Ogólnego w Kuratorium w Lublinie. Jak pokazały wyniki kontroli, nie wszystkie sprawy do rozstrzygnięcia znajdują się w kompetencji kuratorium. Chodzi m.in o „zastraszanie” nauczycieli i rodziców przez dyrektora Lucjana Miciuka.

Sześć zaleceń jakie zostały wydane dyrekcji ze wskazaniem 3 kwietnia jako terminu ich realizacji, dotyczą m.in prowadzenia bieżącej dokumentacji lekcyjnej, ograniczenia możliwości kontaktu uczniów z osobami postronnymi, przestrzegania procedur w przypadku występowania zagrożeń zdrowia i życia uczniów czy nakaz przeszkolenia nauczycieli w zakresie pierwszej pomocy. W zaleceniach nie odniesiono się do współpracy szkoły z Radą Rodziców.

Narkotyki, wypadki, uczeń z nożem na szkolnym korytarzu – lista zarzutów ze strony rodziców jest zdecydowanie dłuższa. Mimo wielu prób nawiązania dialogu z dyrekcją do tej pory nie udało się osiągnąć kompromisu. Rada Rodziców nie mogąc poradzić sobie z problemem zwróciła się o pomoc do Kuratorium Oświaty oraz Urzędu Miasta. W drugim przypadku wyniki audytu wciąż nie są znane.

- Wszelkie kwestie poruszane przez rodziców są aktualne, prawdziwe i popierane przez większość. W prywatnych rozmowach nauczyciele z reguły również je popierają – tak o sytuacji w szkole mówi ojciec jednego z uczniów.

Kuratorium pod lupę wzięło niebezpieczne sytuacje do jakich dochodziło na terenie placówki. Odniesiono się do wypadku w oddziale przedszkolnym (zarzucono m.in brak odpowiedniej reakcji ze strony opiekunów). Potwierdziła się informacja, że pracownicy nie wezwali karetki, jednak jak informują kontrolujący szkołę, nie został udostępniony protokół ze zdarzenia, ponieważ dyrektor poinformował o wciąż trwającym postępowaniu.

W wynikach kontroli jest również informacja że dyrektor Lucjan Miciuk zaprzeczył obecności narkotyków i e-papierosów w szkole mówiąc, że takie przypadki nie są mu znane i nie były również przez nikogo zgłaszane.