Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd w sprawie Górek Czechowskich: "Miastu udało się pogodzić interes prywatny właściciela gruntu z potrzebami mieszkańców"

Anna Chlebus
Anna Chlebus
Michał Dybaczewski
Michał Dybaczewski
Fot. Lukasz Kaczanowski/Polska Press
Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił skargę Wojewody Lubelskiego w sprawie zagospodarowania Górek Czechowskich. - W swoim wyroku podkreślił, że miastu udało się pogodzić interes prywatny właściciela gruntu, umożliwiając mu zabudowę terenów będących jego własnością w ograniczonym zakresie, a jednocześnie, pozyskując tereny zielone odpowiedzieć na potrzeby mieszkańców - mówi Artur Szymczyk, zastępca prezydenta ds. inwestycji i rozwoju. Najbardziej oburzeni są społecznicy.

"Wyważony interes prywatny i publiczny"

Ratusz otrzymał już odpis wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z 16 stycznia wraz z uzasadnieniem oddalający skargę wojewody. W ocenie sądu miasto należycie wyważyło interes prywatny i publiczny kierując się przy tym zasadami wskazanymi w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

– Pod zabudowę z ponad 100 hektarów Górek Czechowskich należących do inwestora trafiło jedynie 25%, a 75% uzyskała gmina z przeznaczeniem na tereny zielone. Dzięki temu zdegradowany i zarośnięty teren dawnego poligonu wojskowego ma szansę stać się terenem zieleni urządzonej dla mieszkańców z w niewielkim stopniu zabudowanymi enklawami na skrajach tego terenu, przylegających do już istniejących osiedli mieszkaniowych - tłumaczy Artur Szymczyk.

Kto się nie zgadza?

Entuzjazmu związanego planem zagospodarowania nie podziela się nie tylko wojewoda, ale także część mieszkańców oraz aktywiści - na przykład ci z inicjatywy "Górki Czechowskie - Wietrznie Zielone", którzy od samego początku rozmów na ten temat starali się przeciwdziałać ewentualnej budowie.

- To ostatni skrawek naturalnego krajobrazu w Lublinie, siedlisko rzadkiej flory i fauny, korytarz napowietrzający ważny dla całego miasta, miejsce pamięci narodowej - opisują miejsce. - To wszystko argumenty za ochroną Górek Czechowskich przed zabudową związaną z niszczeniem naturalnego terenu.

Jaki pomysł na zadbanie o tę część miasta proponują?

- Według nas na tych 105 hektarach niezabudowanych górek powinien powstać park służący mieszkańcom i nauce, którego podstawowym celem będzie ochrona chomika europejskiego, krajobrazu, przyrody kserotermicznej oraz bioróżnorodności - proponują. - Ta przestrzeń posiada także swoje mroczne historie i tajemnice. Ze względu na ich charakter uważamy, że całe górki powinny stać się także parkiem - miejscem pamięci. Te dwie formy da się bez problemów technicznych, ale i moralnych pogodzić.

Co z ochroną przyrody?

W zachowaniu owej wyżej wspomnianej bioróżnorodności ma pomóc ustanowienie na Górkach Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego wchodzącego w skład ESOCH (Ekologiczny System Obszarów Chronionych). Po pierwsze nie będzie na jego terenie prowadzona zabudowa mieszkaniowa i zostanie powstrzymana dalsza destrukcja tego terenu jako znaczącego dla funkcjonowania miasta. Po drugie zaś - wyznaczono już szereg innych ograniczeń w użytkowaniu terenu mających za cel zachowanie wszystkich jego cennych walorów. Zabudowa dotyczy więc tylko czterech obszarów, które nie stanowią , ani nie są objęte formą ochrony. Chodzi mianowicie o 3 wysoczyzny, ponoć najmniej wartościowe przyrodniczo, których zurbanizowanie ma nie wpłynąć negatywnie na pozostałą część terenu.

Czego chciał deweloper pierwotnie? Pierwsze wnioski właściciela terenu obejmowały chęć zabudowy wszystkich 6 wysoczyzn na terenie Górek Czechowskich. Zezwolenie dostał jedynie na dwa. W związku z tym sąd podkreślił, że miasto działało w interesie mieszkańców także dążąc do nabycia 75 ha gruntów, gdzie mają powstać zieleńce, parki i boiska, a zatem ogólnodostępne dla mieszkańców miejsca zieleni, sportu, wypoczynku i rekreacji, co byłoby wykluczone w przypadku pozostania gruntu w rękach podmiotu prywatnego.

- Fakt, że sporny obszar dotychczas pozostaje niezabudowany, nie oznacza automatycznie konieczności zachowania takiego stanu rzeczy - podsumowuje rzeczniczka prezydenta, Katarzyna Duma.

Krzyki na sali sądowej

Podczas odczytywania wyroku 16 stycznia na sali sądowej rozbrzmiewały okrzyki "To skandal!" wznoszone przez aktywistów z Lubelskiego Alarmu Smogowego - bo to właśnie społecznicy są najbardziej zbulwersowani decyzją WSA.

- Pierwsza i druga skarga kasacyjna była przepełniona nieprawdami, a NSA bazowało na dokumentach przedłożonych przez pełnomocnika prezydenta Żuka – uważa Andrzej Filipowicz nawiązując do faktu, że sąd dwukrotnie uznawał skargę wojewody w sprawie zabudowy Górek za zasadną, ale tym razem ją oddalił.

Wieloletnia epopeja

Sądowa batalia o los Górek Czechowskich trwa już ponad trzy lata. Zaczęła się we wrześniu 2019 r., kiedy ówczesny wojewoda lubelski zaskarżył uchwałę lubelskich radnych dotyczącą „studium zagospodarowania Lublina”. WSA uznał wówczas, że teren dawnego poligonu nie może być zabudowany, bo doprowadziłoby to do zniszczenia walorów przyrodniczych terenu.

Ratusz wyrok WSA zaskarżył do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który w lutym 2021 r. skargę kasacyjną uwzględnił i nakazał WSA sprawę rozpatrzeć ponownie. Robiąc to WSA w grudniu 2021 r. wydał kolejny wyrok, który znowu był niekorzystny dla miasta. Sąd orzekł, iż studium zagospodarowania Lublina jest niezgodne z prawem w części, która dotyczy górek. Zdaniem sądu miasto naruszyło zasady prac nad studium, bo oceniając wartość przyrodniczą górek wykorzystało nieaktualne opracowania ekofizjograficzne.

Ratusz nie poddał się i w lutym 2022 r. na decyzję WSA ponownie złożył skargę kasacyjną do sądu wyższej instancji. Również tym razem sąd w Warszawie podjął decyzję korzystną dla ratusza uchylając w listopadzie 2022 wyrok WSA i nakazując mu ponowne rozpatrzenie sprawy. Tym razem WSA oddalił skargę wojewody.

Całość orzeczenia wraz z uzasadnieniem można przeczytać tutaj.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski