– Jesteśmy dumni, że W-3WA Sokół został wybrany do pełnienia ważnych i wymagających zadań transportu VIP-ów – mówi Nicola Bianco, dyrektor zarządzający PZL-Świdnik. – Zarówno ten wybór, jak i ostatnie sukcesy związane z eksportem tego śmigłowca potwierdzają, że Sokół to bardzo atrakcyjny produkt na rynku.
Wczoraj zarząd świdnickiej fabryki poinformował o nowych kontraktach z Ministerstwem Obrony Narodowej. Pierwszy obejmuje dostawę pięciu nowych śmigłowców W-3WA Sokół dla VIP-ów. Będą służyć Siłom Powietrznym RP do transportu personelu wojskowego i rządowego wyższego szczebla. Dostawy zostaną zrealizowane do końca 2013 r.
Oddzielne umowy zostały podpisane na modernizację 14 kolejnych śmigłowców, które już są w dyspozycji MON. Cztery z nich to śmigłowce W-3 Sokół. Po przebudowie zamienią się w W-3PL Głuszec. – Program W-3PL Głuszec podkreśla nasze duże możliwości w zakresie złożonych programów modernizacyjnych – zaznacza Bianco.
Dostawy Głuszców zakończą się w drugiej połowie 2014 r. Będzie to już druga partia śmigłowców w ramach całego planu modernizacji 32 maszyn w ciągu najbliższych 5–6 lat.
Kolejne podpisane umowy obejmują remont i modernizację ośmiu śmigłowców Mi-2 oraz modernizację dwóch śmigłowców W-3VIP, które też są już w polskiej armii.
– Kontrakty te potwierdzają, że posiadamy w Świdniku możliwości rozwoju, produkcji i modernizacji śmigłowców – ocenia Mieczysław Majewski, prezes PZL-Świdnik.
Spółka liczy, że na tym współpraca z polską armią się nie skończy. PZL-Świdnik planuje powalczyć w najbliższym czasie o rządowe zamówienie na dostawę 26 śmigłowców dla wojsk lądowych. Zdaniem ministra obrony narodowej, który pod koniec ub. roku odwiedził świdnicki zakład, firma ma duże szanse, by zdobyć milionowy kontrakt.
– Mamy produkt, możliwości i doświadczenie pozwalające nam właściwie służyć siłom zbrojnym – nie ma też wątpliwości Nicola Bianco.
– Czekaliśmy na te znakomite wiadomości. Są zamówienia, to będzie i praca – komentuje Zdzisław Łachmański, przewodniczący Związku Zawodowego „Metalowcy” w PZL-Świdnik. – Ze spokojem patrzymy w przyszłość, bo firma się rozwija. Przyjmujemy nowych ludzi, nie boimy się zwolnień.
Dziś w świdnickiej fabryce pracuje 3,5 tys. ludzi.
Projekt Pilatus
W ub. roku PZL-Świdnik rozpoczął produkcję kadłubów ze skrzydłami samolotu Pilatus PC-12. Umowa ze szwajcarskim producentem przewiduje 10 lat współpracy z możliwością jej przedłużenia oraz zwiększania zakresu. Docelowo w Świdniku ma być produkowanych 50 kadłubów rocznie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?