Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie braki w epistolografii

Wojciech Andrusiewicz
Już prawie cała Polska, i ta katolicka i ta agnostyczna, dyskutuje o liście lubelskiego dominikanina do nuncjusza apostolskiego w Polsce. Wszyscy skupiają się na tym, co ojciec Wiśniewski w swojej korespondencji podniósł. Nikt zaś nie mówi o tym, czego w liście zabrakło. Ksenofobia, nacjonalizm i skrywany antysemityzm zżerają nasz Kościół od środka - to diagnoza najbardziej rozpoznawanego ostatnio dominikanina. Diagnoza, którą mógłbym porównać do zachowania lekarza leczącego pacjenta tylko na zapalenie płuc, gdy ten cierpi dodatkowo na nadciśnienie. Wiadomo, że leczenie jednego schorzenia stanu zdrowia chorego diametralnie nie zmieni.

I tak właśnie ojciec Wiśniewski, dostrzegając ksenofobię, nie dostrzega często nazbyt eksponowanego liberalizmu czy wręcz libertarianizmu niektórych duchownych i hierarchów. Nie widzi, że polityczne zaangażowanie kapłanów nie dotyczy jedynie prawicy. Nie zamierzam bronić, budzących negatywne emocje publikacji Radia Maryja czy Naszego Dziennika, ale pragnę wskazać, że zagrożeniem dla polskiego Kościoła są również niektóre tytuły prasy laickiej. Część z nich, mieniąc się piewcami swobód demokratycznych, prowadzi nieskrywaną walkę z polskim katolicyzmem. Na łamach tej prasy niejednokrotnie goszczą ci tzw. nieksenofobiczni hierarchowie. Dziś ojciec Wiśniewski podsunął tejże prasie kolejne argumenty służące deprecjonowaniu pozycji Kościoła w Polsce. By obiektywnie spojrzeć na Kościół nie można kierować głowy jedynie w prawo. Trzeba patrzeć holistycznie i o tym tak wykształcona i doświadczona osoba jak ojciec Wiśniewski powinna wiedzieć.

Kościół boryka się z problemami i na pewno jest pośród nich zarówno problem ksenofobii, jak i rzadko, ale jednak występującego antysemityzmu. To nie jedyne problemy i o. Wiśniewski o tym wie. Powinien też wiedzieć, że nawet najpiękniejszymi listami problemów tych nie rozwiąże.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski