Znaki zakazu skrętu i wjazdu w ul. Herbową z ul. Armii Krajowej pojawiły się trzy tygodnie temu. O zmianie organizacji ruchu informuje żółta tablica. Teraz, by dotrzeć do niektórych bloków przy Herbowej, kierowcy muszą jechać przez ul. Ułanów, a fragment Herbowej stał się jednokierunkowy.
- Ten wjazd nikomu nie przeszkadzał, a tu raptem pojawiły się nowe znaki - irytuje się pan Wojciech, mieszkaniec osiedla Błonie na Czubach. - To nielogiczne. Akurat tam samochody nigdy nie parkowały i nie blokowały przejazdu. Po co więc ten zakaz - dopytuje Czytelnik. Pan Wojciech dodaje, że nowa organizacja ruchu jest utrudnieniem także dla kierowców samochodów dostawczych, którzy dowożą towar do pobliskich sklepów usytuowanych przy końcu Herbowej.
- Teraz muszą jeździć przez Ułanów, skaczą tam na progach zwalniających i hałasują od samego rana - mówi pan Wojciech.
Znaki zostały ustawione na wniosek Rady Dzielnicy Czuby Północne.
- Mieszkańcy osiedla Błonie prosili, by zadbać o bezpieczeństwo pieszych idących do przystanku autobusowego przy ul. Armii Krajowej - wyjaśnia Mieczysław Biszkont z Zarządu Dzielnicy Czuby Północne. - Na odcinku ul. Herbowej nie ma chodnika, było zbyt wąsko, by go wybudować. Piesi chodzili ulicą. Kwestia ich bezpieczeństwa przeważyła i dlatego wystąpiliśmy z wnioskiem do Zarządu Dróg i Mostów o ustawienie znaków zakazu skrętu i wjazdu w ul. Herbową z ul. Armii Krajowej - dodaje dzielnicowy radny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?