55-latek oskarżony o napaść na Martę Wcisło, nie przyznaje się do winy

- 55-letni Adam H. usłyszał dwa zarzuty. Pierwszy to znieważenie funkcjonariusza publicznego i naruszenie jego nietykalności cielesnej. Drugi zarzut dotyczy kierowania gróźb pozbawienia życia - przekazała PAP Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Podejrzany nie przyznał się do winy.

- W swoich wyjaśnieniach stwierdził, że rzeczywiście był na targu i rozmawiał z posłanką, ale twierdzi, że nie był agresywny – dodała rzeczniczka.

Śledczy zastosowali wobec niego dozór policji i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. Za zarzucane mu czyny grozi do 3 lat więzienia.

Lubelska policja informowała, że we wtorek policjanci zatrzymali mężczyznę, który dzień wcześniej miał zaatakować lubelską posłankę Koalicji Obywatelskiej Martę Wcisło w trakcie rozdawania ulotek wyborczych.

Do zdarzenia doszło na jednym z opolskich targowisk. Marta Wcisło, posłanka KO z Lublina rozdawała tam wyborcze ulotki.

- Zostałam napadnięta przez nieznanego człowieka, który rzucił się na mnie z rękami, zaczął mnie szarpać, grozić i mówić, że takich, jak my powinno się wybić. Zgłosiłam to na policję, ale zobaczcie, do czego prowadzi szczucie i agresja. Jak tak można? – powiedziała parlamentarzystka na nagraniu opublikowanym na portalu X (uprzednio Twitter).

Do sprawy na swoich mediach społecznościowych odniósł się prezydent Lublina, Krzysztof Żuk.

- Jestem zszokowany brutalizacją kampanii wyborczej. Dziś posłanka, liderka listy KO w naszym okręgu, Marta Wcisło - poseł na Sejm RP została napadnięta w Opolu Lubelskim. Wspieram Cię Marta i podziwiam za determinację oraz skuteczność w rozwiązywaniu problemów mieszkańców Lublina i regionu. Niech to wydarzenie nie powstrzyma Cię przed spotkaniami z licznymi wyborcami. Stop nienawiści! Apeluję o spokój i elementarny szacunek do drugiego człowieka - napisał na swoim Facebooku włodarz Lublina i do 2021 r. przewodniczący struktur PO w woj. lubelskim.