MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czas zmartwychwstania

dr Mariusz Świetlicki
Przeciwieństwa, wzrosty i upadki, rozwój i kryzys - to wszystko wpisane jest w nasze życie i w życie świata. Gdyby wszyscy byli szczęśliwi, to czy ktokolwiek by to zauważył? Gdyby każdy był zdrowy, to czy byśmy to doceniali? Gdyby gospodarka wciąż się rozwijała, a każdy miał wciąż więcej i więcej, to czy byłby w stanie się tym cieszyć?

Musimy dostrzegać kontrast, różnicę. Musimy poczuć ból upadku, aby docenić wartość tego, co pozytywne. Tylko dzięki kryzysom gospodarki są w stanie się rozwijać. Kryzys oczyszcza z tego, co złe, niedomagające, przestarzałe, niewydajne. Pozwala znaleźć rozwiązania, które są nowoczesne, lepiej wykorzystujące zasoby, lepiej zaspokajające potrzeby.
Gdyby nie kryzysy gospodarcze, łącznie z tym największym w latach 30. XX wieku, świat wyglądałby zupełnie inaczej. Poziom życia byłby o wiele niższy niż jest obecnie, a ilość nowych rozwiązań i dóbr, z których mamy możliwość korzystać, byłaby zdecydowanie niższa.

Kryzysu nie należy się bać, tylko z nim walczyć szukając dróg wyjścia. Obecny kryzys gospodarczy w Europie nie jest czymś złym. Zmusza do refleksji, niszczy utarte schematy i układy, buduje nowe rozwiązania. Jest bolesny, dla wielu osób nawet bardzo. W czasie świąt Wielkiej Nocy należy jednak mieć nadzieję i wiarę w to, że te nawet bardzo bolesne przeżycia pozwolą nam lepiej żyć i docenić to, co pozytywnego nas spotka w przyszłości.

W tym świątecznym okresie życzę każdemu mojemu czytelnikowi zmartwychwstania. Życzę, by negatywne doświadczenia i przeżycia nas nie załamywały, tylko pozwoliły wejść na nowy, lepszy poziom życia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski