Narodowiec podał do prokuratury performera, w zamian za co performer podał do prokuratury narodowca. Jeżeli przekręciłem kolejność, to przepraszam. Ona jest jednak ważna dla obu panów, ale już nie dla nas. Choć oczywiście obu panom wydaje się, że cały Lublin i okolice obserwują ich wzajemną walkę o lepszy świat.
Każdemu wydaje się też, że jest bohaterem, którego będą opiewać w pieśniach i balladach. Każdy idąc ulicą odczuwa na sobie wzrok dziesiątek, jeżeli nie setek lublinian. Ten wzrok wydaje im się być wzrokiem pełnym podziwu. Jak dla mnie obaj są przykładem specyficznego typu celebrytów ulicy. Nie chodzą po czerwonych dywanach i nie występują na tzw. ściankach, bo oczywiście nikt ich nie zaprasza. Uczestniczą za to nałogowo w kontrowersyjnych manifestacjach. I im są one bardziej kontrowersyjne, tym lepiej. Jeżeli zaś zbyt mało w nich kontrowersji, to sami je tworzą. Bardzo się nie lubią, a jednocześnie się uwielbiają. To uwielbienie objawia się w notorycznym obserwowaniu własnych postaci. Jak tylko kolega coś zrobi, to wszem i wobec wszystkich o tym informują, ze szczególnym uwzględnieniem policji i prokuratury.
Mam taką nieskrywaną nadzieję, że w sprawach wzajemnie skierowanych przeciw sobie do prokuratury, prokuratorzy zdecydują się mimo całej głupoty oskarżeń wysłać obu panów do sądu. Ten zaś, na co też liczę, wyda salomonowy wyrok i po prostu zabroni obu panom pokazywać się publicznie i nakaże trzymać się z dala, na odległość 200 metrów, od organów ścigania i prasy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
