Część z radnych miejskich chce uchylenia wyrażonej już zgody na uchwalenie planu zagospodarowania górek czechowskich. Właściciel terenu, którym jest spółka zajmująca się budową mieszkań, oczekuje, że plan umożliwi na części terenu postawienie bloków. Tzw. dolne górki miałyby zostać parkiem, ale co ważne: ucywilizowanym parkiem. Oczywiście już słychać głosy idące w sukurs części radnych: zostawmy górki w spokoju. Inni dodają: nie zakłócajmy przewietrzania miasta.
Tylko co oznacza spokój dla górek? Czy naprawdę kogoś satysfakcjonuje to, z czym mamy dziś do czynienia na tym terenie? Czy naprawdę nikt nie chciałby w cywilizowanych warunkach pospacerować po górkach i to po zmroku? Nikt mi nie wmówi, że dziś górki czechowskie to miejsce zdrowego i bezpiecznego wypoczynku dla mieszkańców.
Dla mnie są one bardziej powodem wstydu. Tyle lat nie potrafimy sobie poradzić z uporządkowaniem tego terenu. A co do przewietrzania miasta, to jak czytam na fachowych forach architektonicznych, dobrze zaprojektowane i nieprzesycone zabudową osiedle z pewnością nie zakłóci aerodynamiki miejskiej.
Chciałbym, aby nasi decydenci w radzie miasta w końcu zaczęli myśleć, jak poradzić sobie z problemem górek czechowskich, a nie jak utrudnić zrobienie tam czegokolwiek. Nie sztuką jest powiedzieć: nie godzę się na to. Sztuką jest powiedzieć: zróbmy coś dla ludzi. Sztuką jest być otwartym na pomysły, a nie krytykować w czambuł wszystkiego. Liczę, że z górkami będzie jednak w końcu z górki.
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?