MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dachy fruwały jak latawce. Trąba napędziła wiele strachu. Pisaliśmy w "Kurierze Lubelskim" 24.06.1996 r.

Anna Paszkowska
archiwum
- To wyglądało jak zwyczajny lejek, ale miało wysokości ze sześćdziesiąt metrów. Przyszło przed czwartą popołudniu od strony Starego Lasu i przetoczyło się w kierunku osiedla Nałkowskich. Wszystko co znalazło się na drodze huraganu było rwane z ziemi i obracane z niezwykłą siłą. Dobrze, że na drodze trąby niż znalazł się żaden samochód, bo i on by pofrunął - opowiadał Mariusz, mieszkający na skraju Starego Lasu, który obserwował co wyczyniała trąba powietrzna w okolicach ulicy Janowskiej.

Wichura zniszczyła dwa domy, a piętnaście uszkodziła. Na ulicy Romera zawalone drzewo zniszczyło samochód osobowy. W Starym Lesie wicher z łatwością powyrywał z korzeniami wielkie dęby.

- Zniszczonych zostało 2,5 ha drzewostanu, głownie sosen i dębów - poinformował leśniczy ze Starego Gaju.

- Niecałe sześćdziesiąt lat temu zdarzyło się to samo. Jakoś sto metrów dalej. Huragan zniszczył wtedy kawał lasu. Miejscowi do dziś nazywają to miejsce "Huragan" - opowiedział mieszkający niedaleko Leon.

Straty nie zostały jeszcze oszacowane. Większość zniszczonych budynków była ubezpieczona.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski