Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drzwi szeroko otwarte

Jan Pleszczyński
W moich studenckich czasach, czyli ponad 30 lat temu, mówiło się, że niektóre kierunki - konkretnie dwa - może skończyć każdy. Wystarczy solidny "Sitzfleisch" i każdy egzamin pójdzie na zasadzie trzech zet: zakuć, zdać, zapomnieć. Do skończenia innych sam "Sitzfleisch" nie wystarczał.

Nie powiem, jakie to kierunki, bo starsi na pewno pamiętają, a młodym ta wiedza niepotrzebna. W każdym razie były mocno prestiżowe i oblegane przez kandydatów. Czasy się zmieniły, a studia stały się dobrem ogólnodostępnym. I nie ma co się oszukiwać: Dziś na wielu kierunkach często nawet "Sitzfleisch" nie jest potrzebny do zdobycia dyplomu. To, że studiowanie przestało być elitarne, ma jednak - przynajmniej moim zdaniem - więcej jasnych niż ciemnych stron.

Ogólnodostępność studiów łączy się z wielką ofertą, a tam, gdzie dóbr dostatek, trudno się zdecydować. Na dodatek zawodowi eksperci od planowania cudzego życia pouczają, które kierunki są słuszne, a które nie. Słuszne to oczywiście te, po których będzie dobra - czytaj dobrze płatna - praca. Po złych czeka bezrobocie i frustracja.

Eksperci od uszczęśliwiania innych zapominają zwykle dodać, że między papierem a umiejętnościami i wiedzą jest istotna różnica. Papiery inżyniera, informatyka czy biotechnologa mogą pomóc na starcie, ale życie szybko zweryfikuje ich prawdziwą wartość. Trzeba być jeszcze dobrym inżynierem, dobrym informatykiem, dobrym biotechnologiem. Żeby zaś robić coś dobrze, trzeba to robić z sercem. Wybór "przyszłościowego" kierunku wbrew autentycznym zainteresowaniom to prosta droga do zawodowej katastrofy. A poza tym prognozy pogody i ekonomiczne nie należą do najbardziej wiarygodnych.

W piątek na UMCS jest dzień otwartych drzwi. Warto się wybrać, porozmawiać, popatrzeć. Jest jeszcze sporo czasu, nie trzeba decydować już. Chyba że ktoś jest zupełnie bez pomysłu i młodzieńczych marzeń. Wtedy nie ma co kombinować. I liczyć na to, że za kilka lat trendy się nie zmienią. Bo w przeciwnym razie nie będzie ani pieniędzy, ani dobrej pracy. Na pewno zaś będzie nuda i marzenia o jak najszybszej emeryturze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski