Kolejne wyjaśnienie: „artysta”, w naszym kraju, to ktoś wybitny, zajmujący się sztuką. Jeśli ktoś mniej znany używa w stosunku do siebie takiego określenia, od razu zostaje bufonem, samo-chwałą albo pretensjonałem. Niekoniecznie. „Artysta” - od „ars, artis”, to tak, jak „dentysta” - od „dens, dentis”, tylko że ten drugi zajmuje się zębami, a ten pierwszy - rzeczami ulotnymi i służącymi zadowalaniu gustów, nie komfortu życia. Artystą jest pan Janusz Gajos i operator kamery na weselach, oczywiście - przy zachowaniu odpowiednich proporcji. No i rozrosła mi się dygresja...
Dychotomia otacza nas kompletnie. W sklepie jest szynka i „szynka”. W telewizji (dowolnej) jest program i „program”. Oczywiście - zasadniczą sprawą powinna być cena, którą za produkt płacimy, ale już od dawna nie jest to warunek „sine qua non” (już nie wyjaśniam...). Wciska się nam za duże pieniądze taki szmelc, że włos się jeży. Nie będzie o polityce, bo włosów by nie wystarczyło.
Mieszkam „w bloku”. Z wyboru. Jestem zwierzęciem miejskim z urodzenia i choć kilkakrotnie było mnie stać na budowę domu, nie wyobrażam sobie przymusu uruchamiania środków transportu, bo zabrakło w domu mleka do porannej kawy i pokarmu dla królika (w tzw. międzyczasie - żona, po pracy: białe wino, a ja - dwa centymetry szkockiej, single malt). Jedna z moich ulubionych fraz, to: „życie jest dla ciebie, a nie odwrotnie”. Kwestia wyboru.
Druga strona życia w zbiorowości i miłym otoczeniu zjawia się nagle. Siada na ławeczkach pod „moim” blokiem, pije alkohol „w miejscu publicznym”, bluzga, pluje, zostawia po sobie stos puszek, butelek i śmieci i... wraca na swoje osiedle. Widocznie też mają dychotomiczne rozdwojenie: wejść z ubłoconymi buciorami na mój dywan - wynocha! Ja, na czyjś? Przecież nie mój...
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?