Dziś funkcję tę przejęły: media, samorządy i polityka. Media nieustannie pokazują kolejne przykłady przekrętów i kradzieży, dokładnie je analizując, aby młodzi amatorzy przestępstwa mieli z czego brać przykład. Ogłaszają na pierwszych stronach i w głównych wydaniach wiadomości, że za złodziejstwo byłego burmistrza zapłaci rządzone i okradane przez niego miasto. Że jest wyrok? Oj tam, oj tam. Dojdzie tutaj i niekaralność, i dobra opinia, i rodzina na utrzymaniu, a nawet jeśli dostanie się coś nie "w zawiasach", to odsiedzi się te parę chwil w dobrych warunkach - i tyle. Nigdzie jakoś nie mogę doczytać o pozbawieniu majątku, do co najmniej dwukrotnej wartości dóbr ukradzionych. Właśnie, ku zachwytowi mediów, wyszedł na wolność złodziej, który przytulił (oczywiście - nie tylko dla siebie) ładnych paręset milionów z FOZZ. Chwilę posiedział, fakt, ale za to i on, i paru jego kolegów, o których dziwnie nie był łaskaw wspomnieć, ma życie rodzinne ustawione na parę pokoleń.
Czemu media nie zajmują się wzmiankowanymi kolegami i niektórymi majątkami? Cóż, zbyt wiele esbeckich teczek zaginęło w pomroce niedawnych dziejów, aby ryzykować pisanie o takich drobiazgach. Zbyt wielu zasłużonych dla dręczenia narodu oficerów piastuje zbyt wysokie stanowiska w państwowych i prywatnych firmach, i dzieli zbyt wysoką kasę, aby ryzykować, że mogą odmówić wykupienia reklamy.
Pisanie o roli samorządowych i politycznych "ustawek" wydaje się zbędne, bo wszystko wiadomo, już po pobieżnym przejrzeniu najprostszych powiązań.
Zazdroszczę złodziejom ich talentów? Absolutnie - nie. Rzucę się w wir prywatnej lustracji? Też nie. Wszyst-ko, co złe, zawsze źle kończy. Męczy mnie jedno: ilu jeszcze złodziejom będę musiał nieświadomie podać dłoń?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?