Ekspresówką pojedziemy na wschód, do granicy. Przygotowywane jest nowe oblicze „dwunastki”

GDDKiA właśnie poznała oferty złożone w przetargu na opracowanie koncepcji programowej trasy. Chodzi o dwie części przyszłej ekspresówki pomiędzy Piaskami a granicą z Ukrainą w Dorohusku (57,6 km drogi).

- Wpłynęło 11 ofert - informuje Krzysztof Nalewajko, rzecznik lubelskiego oddziału GDDKiA. I dodaje: - Zamówienie podzielono na dwie części obejmujące trzy odcinki realizacyjne.

Część pierwsza zlecenia obejmuje dwa odcinki: od końca obwodnicy Piask do węzła Dorohucza (długość 12,9 km) oraz pomiędzy węzłami Dorohucza i Chełm Zachód (21,7 km). Oferty złożone w przetargu wahały się od 5,2 do 9,7 mln zł. GDDKiA jest skłonna wydać 6,8 mln zł.

Część druga to odcinek od węzła Chełm Wschód do Dorohuska (23 km). Firmy zainteresowane wykonaniem koncepcji chcą za prace otrzymać od 4,1 do 9,7 mln zł. GDDKiA chce za to zapłacić 4,7 mln zł.

W ramach koncepcji wykonawcy przygotują analizę i prognozę ruchu, wykonają opracowania geodezyjne i kartograficzne dla celów projektowania dróg, a także dokumentacje geologiczno-inżynierskie, hydrogeologiczne, geotechniczne i hydrologiczno-hydrauliczne. -Wykonawcy będą mieli na to 23 miesiące od podpisania umowy, a wyniki ich pracy posłużą do opracowania dokumentacji przetargowej na wyłonienie wykonawcy inwestycji w trybie projektuj i buduj - mówi Nalewajko.

To już drugi przetarg na wykonanie koncepcji programowej S12 na tych odcinkach. Poprzedni unieważniono, bo oferty były za drogie. Wybrano wówczas tylko firmę, która przygotuje te dokument obwodnicy Chełma. Zgodnie z zapisami w Programie Budowy Dróg Krajowych i Autostrad finansowanie ma zapewnione obwodnica Chełma. Może być gotowa do 2023 r. Natomiast pozostałe odcinki trasy S12 będą mogły być realizowane w przypadku oszczędności uzyskanych podczas przetargów na budowę innych dróg w kraju.